7 stycznia 2025

Będzie się działo: Facebook rezygnuje z cenzurowania prawicy… ale nie w UE

(Mark Zuckerberg / Zdjęcie: Anthony Quintano / Wikimedia Commons)

Szef Mety zapowiedział duże zmiany. W serwisach Marka Zucerkberga, takich jak Facebook, ma odtąd zapanować większa swoboda wypowiedzi. Nie dotyczy to jednak UE…

Mark Zuckerberg ogłosił we wtorek siódmego stycznia, że jego firma kończy współpracę z podmiotami „weryfikującymi” fakty. Chodziło o przede wszystkim lewicowo nastawione organizacje, które „sprawdzały”, czy we wiadomościach nie ma „dezinformacji”. W praktyce ich działalność sprowadzała się nierzadko do cenzurowania informacji i faktów niewygodnych dla totalistycznej lewicy.

Teraz w serwisach Zuckerberga obowiązywać będzie system przypominający ten, który funkcjonuje w portalu X.com Elona Muska. Chodzi o tzw. „community notes”, czyli adnotacje społeczności. To sami użytkownicy będą sugerować, że jakiś wpis jest nieprawdziwy, zdezaktualizowany etc.

Wesprzyj nas już teraz!

Wygląda na to, że zmiana reguł jest wynikiem zwycięstwa wyborczego Donalda Trumpa. Wcześniej Republikanie krytykowali serwisy Mety za to, że dopuszcza cenzurowanie publikowanych przez nich treści. Teraz ma się to skończyć. Mówiąc wprost: serwisy Zuckerberga dławiły wolność słowa, premiując lewicową propagandę kosztem tego, co pisali konserwatyści.

Zmiany dotkną trzech dużych platform: Facebooka, Instagram oraz Threads.

Nadszedł czas, by powrócić do korzeni – ogłosił Zuckerburg w nagraniu. Wskazał właśnie na wolność słowa, o której mówił jeszcze w roku 2019, zachwalając swoje serwisy. Teraz zasugerował, że to „ustabilizowane media i rządy” wywierały na jego firmę nacisk w sprawie cenzury. Już w przeszłości przedsiębiorca mówił o takich naciskach, wskazując na sprawę Covid-19. Teraz dał do zrozumienia, że cenzury domagała się od niego poprzednia amerykańska administracja, czyli ekipa Joe Bidena. Zuckerberg podkreślił też, że ostatnie wybory w USA są swoistym „kulturowym punktem zwrotnym”, który kładzie nacisk na priorytet wolności słowa.

Co ciekawe – i bardzo istotne – moderatorzy Mety nie będą już mieć siedziby w Kalifornii, ale w bardziej wolnościowym Teksasie.

Zmiana może mieć duże znaczenie polityczne – ale nie w Unii Europejskiej. Jak podał serwis „Politico”, „Meta wyjaśniła, że zmiany nie będą póki co wdrażane w życie w Unii Europejskiej”…

Źródła: jungefreihet.de, politico.eu, PCh24.pl

Pach

Kardynał o Trumpie: „Jego wiara się odradza. Prezydent wie, że wydarzyło się coś mistycznego”

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 48 935 zł cel: 500 000 zł
10%
wybierz kwotę:
Wspieram