Jak donoszą belgijskie media spora część obywateli kraju rozczarowanych jest obecnym systemem ustrojowym. Co piąty mieszkaniec chciałby umocnienia władzy wykonawczej i przekazania odpowiedzialności za losy narodu jednemu przywództwu.
„20 proc. Belgów byłoby gotowych zrezygnować z demokracji na rzecz rządów monopartii lub dyktatora” – wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie dziennika „La Libre” i nadawcy radiowego i telewizyjnego RTBF.
4 proc. respondentów zadeklarowało, że chciałoby, aby ich krajem rządził dyktator; natomiast 14 proc. życzyłoby sobie systemu jednopartyjnego.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei 18,9 proc. ankietowanych uważa, że Belgia mimo formalnie parlamentarnego ustroju w istocie jest dyktaturą lub zmierza w kierunku tego modelu.
Co więcej, zaledwie co drugi Belg (53,2 proc.) czuje się na co dzień chroniony przez policję i wymiar sprawiedliwości, ale 46,8 proc. nie może się podpisać pod takim stwierdzeniem.
(PAP)/ oprac. FA