Belgijski biskup Johan Bonny ma nadzieję, że na rzymskim Synodzie o Synodalności w październiku tego roku zapadnie decyzja o umocnieniu zasady „jedności w różnorodności” w Kościele. Praktycznym tego wyrazem mogłoby być zniesienie obowiązku celibatu oraz diakonat kobiet.
Bp Johan Bonny jest ordynariuszem Antwerpii. To jeden z najbardziej medialnych belgijskich biskupów, a zarazem – jeden z najbardziej otwarcie progresywnych biskupów Europy. Jest gorliwym orędownikiem niemieckiej Drogi Synodalnej, choć marzy chyba o nawet głębszych reformach niż te, które proponuje Synodaler Weg. W 2022 roku to właśnie on firmował decyzje biskupów Belgii o dopuszczeniu błogosławienia par homoseksualnych w Kościele.
W rozmowie z portalem kolońskiego radia katedralnego Domradio stwierdził teraz, że cały Kościół w Belgii jest otwarty na ewentualność zniesienia obowiązku celibatu. Już teraz w każdej belgijskiej diecezji posługują żonaci księża z katolickiego Kościoła wschodniego.
Wesprzyj nas już teraz!
– Trudno zrozumieć, dlaczego ktoś, kto pochodzi z Ukrainy, Rumunii czy Syrii i kto się nawet tu u nas urodził i studiował, może zostać wyświęcony jako żonaty mężczyzna – a rzymski-katolik już nie – powiedział biskup.
Drugim kluczowym dla Belgów postulatem jest diakonat kobiet. – O tym myśli cały Lud Boży w Belgii. My jako biskupi chcemy razem z wiernymi wnieść to w Rzymie – podkreślił hierarcha. Według bp. Bonny’ego po prostu „nie da się już dłużej czekać” na zmiany; oczekiwania i konieczność wprowadzenia nowego stylu rządzenia w Kościele mają być bardzo duże. Wskazał tutaj na takie pojęcia jak synodalność, jedność w różnorodności, Kościół jako Communio czy Kościół jako Lud Boży.
Biskup stwierdził też, że nie ma żadnego ryzyka schizmy. Nie chce tego nikt, nawet biskupi w Niemczech, zaznaczył.
Biskupi na całym świecie do połowy maja powinni przedstawić swoje rekomendacje czy wnioski przed październikową, ostatnią sesją Synodu o Synodalności.
Źródło: domradio.de
Pach