Przed „Kościołem i doktryną bez wiary” przestrzegł swych rodaków Benedykt XVI. Na łamach „Herder Korrespondenz” ukazał się artykuł, który został oparty na rozmowie z publicystą Tobiasem Winstelem. Papież-senior zaznacza w nim, że jedynie wiara wyzwala ludzi z ograniczeń i ciasnoty ich czasów. „Doktryna musi rozwijać się w wierze i z wiary, a nie stać obok niej” – stwierdza Benedykt XVI.
Benedykt XVI, który ustąpił w 2013 roku i ściśle trzyma się tradycyjnej filozofii i doktryny Kościoła, był czasami krytyczny wobec postępowania biskupów i nurtu obecnego w Kościele w Niemczech. Przeważały tam bowiem tendencje do przyjmowania bardziej liberalnej linii. Dla przykładu, w ostatnim czasie wiele niemieckich diecezji katolickich łamie wytyczne Watykanu, błogosławiąc małżeństwa homoseksualne.
Papież-senior na łamach „Herder Korrespondenz” podkreśla, że „Kościół składa się z pszenicy i plew, dobrych i złych ryb. Nie chodzi zatem o oddzielenie dobrych od złych, ale oddzielenie wierzących od niewierzących”. Odnosząc się do roli niemieckich biskupów zaznacza: „Dopóki w oficjalnych tekstach kościelnych przemawiać będzie tylko urząd, a nie serce i duch, dopóty trwać będzie exodus ze świata wiary” – powiedział Benedykt XVI. Oczekuje on od ludzi Kościoła „prawdziwego, osobistego świadectwa wiary”.
Wesprzyj nas już teraz!
Pochodzący z Bawarii papież zauważa, że w instytucjach kościelnych – szpitalach, szkołach, Caritas – na decydujących stanowiskach zaangażowanych jest wiele osób, które nie podzielają wewnętrznej misji Kościoła, a tym samym w wielu przypadkach zaciemniają świadectwo tej instytucji”. Jego zdaniem oficjalne teksty Kościoła w Niemczech są w dużej mierze pisane przez ludzi, dla których wiara jest tylko oficjalna. „W tym sensie muszę przyznać, że w przypadku znacznej części oficjalnych tekstów kościelnych w Niemczech wyrażenie „rutyna kościelna” rzeczywiście ma zastosowanie” – przyznaje Benedykt XVI.
Źródło: KAI, Zeit.de, rawstory.com
WMa