Przed ratuszem w Berlinie demonstrowali Arabowie. Cieszyli się z masakry, jakiej w Syrii dokonano na Druzach. Według świadków wzywali do mordowania i gwałtów. Policja biernie się przyglądała.
Demonstracja odbyła się przed berlińskim Czerwonym Ratuszem, siedzibą burmistrza i miejscem obrad miejskiego senatu. Zebrało się na niej około 400 osób. Cieszyli się z masakry, jakiej islamiści w Syrii dokonali na Druzach a częściowo również na chrześcijanach. Kilka dni temu w mieście Suwaida zamordowano około 1000 osób, 87 tysięcy zostało wypędzonych ze swoich domów. Islamiści w Berlinie byli z tego bardzo zadowoleni.
Według świadków naocznych demonstracji, młodzi imigranci wzywali do dalszych mordów, gwałtów i czystek etnicznych. Co ciekawe, w samych Niemczech żyje około 10 tysięcy Druzów, głównie uciekinierów przed wojną w Syrii. Niedawno w Düsseldorfie doszło do dużego starcia Syryjczyków z Druzami. Spotkały się dwie demonstracjie i Syryjczycy zaatakowali Druzów; doszło do gigantycznej ulicznej bijatyki.
Wesprzyj nas już teraz!
Przed Czerwonym Ratuszem w Berlinie było około 65 policjantów. Nie zatrzymali żadnego z demonstrantów. „Wolna Syria – Druzowie precz!” – wołali imigranci w Berlinie. „Dziś wyzwalamy Suweidę, zgnieciemy Druzów” – skandowali. Pojawiły się też okrzyki antysemickie; imigranci domagali się, żeby ktoś przyniósł flagę Izraela celem jej podpalenia. Lżono również chrześcijan. Na nagraniu słychać, jak jeden z imigrantów woła: „Chrześcijanin, chrześcijanin! Chodź tu, psie!”
W ten sposób – po wielu latach – na ulicach Berlina znowu świętuje się ludobójstwo. Tym razem nie robią tego jednak sami Niemcy, ale imigranci, których sprowadzili do kraju.
300–400 Anhänger des syrischen Machthabers Ahmed al-Scharaa (auch: al-Jolani) versammelten sich am Samstag, 19. Juli 2025, vor dem Roten Rathaus in Berlin. Sie skandierten u. a. Parolen gegen Israel, Drusen und Alawiten – darunter auch offene Aufrufe zu Mord und Vergewaltigung. pic.twitter.com/CzvCwUd0z8
— democ (@democ_de) July 22, 2025
Źródło: tz.de
Pach