28 grudnia 2016

Berlin jak Paryż. Politycy proponują ograniczenie swobód i zwiększenie uprawnień służb

(fot. REUTERS/Michaela Rehle/Forum)

Niemcy po krwawym zamachu w Berlinie – idąc za przykładem Francuzów – dadzą większe uprawnienia służbom, ograniczając swobody obywatelskie. Teraz władze mają dodatkowy argument. W ostatnim sondażu jeszcze więcej obywateli opowiedziało się za potrzebą szczególnych środków bezpieczeństwa.

Wyniki sondażu Ipsos opublikowane w tym tygodniu wykazały, że poparcie dla liberalnej polityki kanclerz Angeli Merkel wobec imigrantów radykalnie spadło. W tej chwili popiera ją tylko 15 procent respondentów, uważających, że przybyszy można zintegrować. Jeszcze rok temu takie stanowisko zajmowało 21 proc. obywateli.

Wesprzyj nas już teraz!

„Zdecydowana większość i to we wszystkich warstwach społecznych nie ma już złudzeń” – niemiecka agencja prasowa DPA zacytowała słowa badacza Horsta W. Opaschowskiego. Podobne wyniki w badaniu odnotowała BAT Foundation z Hamburga. Jedynie 16 procent Niemców wciąż uważa, że imigracja jest dobra i można zintegrować przybyszy ze społeczeństwem niemieckim.

Po zamachu w Berlinie, w którym zginęło 12 osób, władze są ostro krytykowane za to, że nie były w stanie zapobiec tragedii, chociaż podejrzany sprawca – 24-letni Tunezyjczyk Anis Amri – był dobrze zanany służbom bezpieczeństwa.

W parlamencie właśnie pojawił się projekt ustawy „Bezpieczeństwo dla naszej wolności” wprowadzony przez Unię Chrześcijańsko-Społeczną (CSU), partię koalicyjną Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Merkel. W styczniu ma się odbyć debata nad projektem.

Politycy proponują wydłużenie okresu przetrzymywania osób oczekujących na deportację, zwiększony monitoring (więcej kamer w miejscach publicznych), bardziej szczegółową kontrolę operacji bankowych, kontrolę aplikacji: WhatsApp i Skype oraz przyznanie uprawnień policji, która mogłaby aresztować każdą osobę, która potencjalne mogłaby stanowić zagrożenie dla „bezpieczeństwa publicznego.” – Każdy, kto stwarza ogólne zagrożenie dla bezpieczeństwa nie mógłby znajdować się na wolności – tłumaczył Ralf Stegner, zastępca lidera SPD.

Rząd zgodził się dotąd tylko na projekt ustawy o zwiększeniu zakresu monitoringu za pośrednictwem kamer. Sondaż YouGov opublikowany w niedzielę pokazuje, że zmieniło się podejście w tej kwestii i już 60 procent Niemców opowiedziało się za większym nadzorem wideo w miejscach publicznych. 73 proc. – jeśli wierzyć wynikom sondażu – opowiedziało się także za zwiększeniem sił policyjnych.

Tegoroczny Sylwester będzie kolejnym ważnym testem dla sil bezpieczeństwa Niemiec oraz polityki Merkel wobec imigrantów/uchodźców. Po zeszłorocznych napaściach, rząd zwiększył siły lokalne, nadzór za pośrednictwem kamer i zatrudniono dodatkowych 1 tys. 200 policjantów.

Źródło: cnsnews.com., AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram