Do zajść z udziałem imigrantów pochodzących z Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej doszło w Reinickendorf, jednej z berlińskich dzielnic, w której znajdują się ośrodki dla uchodźców. W nocy ze środy na czwartek doszło tam do poważnej awantury podczas której interweniowała policja. Jak informuje Deutche Welle, prowodyrem zajść była grupa około 50 imigrantów, którzy zaatakowali pracowników służby wartowniczej.
Awantura, do której doszło w berlińskiej dzielnicy Reinickendorf to kolejny przypadek burd z udziałem imigrantów przybyłych z krajów Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej. Tym razem prowodyrem była grupa około 50 osób, które pomimo bardzo wczesnej pory, włączyły światło w jednym ze schronisk dla uchodźców i zaczęły zachowywać się bardzo agresywnie. Grupa rozzłoszczonych imigrantów rozbiła szklane drzwi, a następnie wtargnęła do biura, gdzie znajdowali się pracownicy służby wartowniczej. Napastnicy zdewastowali pomieszczenie i rozkradli rzeczy osobiste należące do pracowników ośrodka.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak informuje Deutche Welle, napastnicy brutalnie pobili wartowników, którzy ostatecznie wycofali się i wezwali policję. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze obezwładnili jednego z agresywnych mężczyzn, który okazał się kompletnie pijany. Obecnie przebywa na oddziale psychiatrycznym miejscowego szpitala.
Berliner Zeitung podaje, że władze Berlina podjęły już decyzję o likwidacji ośrodka z dzielnicy Reinickendorf.
Źródło: onet.pl, Deutche Welle
POz
