Figura Matki Bożej Łaskawej znajdująca się na krakowskich Plantach w okolicy głównych zabudowań Uniwersytetu Jagiellońskiego została pozbawiona złoconej korony. Do kradzieży doszło na wiosnę, ale ze względu na dobro śledztwo fakt nie był szeroko ogłaszany – informuje gosc.pl. Już wcześniej dochodziło do kradzieży Maryjnej korony. Tym razem złodziej zabrał replikę.
Do pierwszego zdarzenia tego typu doszło latem roku 2016. Figura została ponownie zwieńczona koroną jesienią. Zdobienie pozostało na swoim miejscu do wiosny.
Wesprzyj nas już teraz!
Na razie sprawca kradzieży pozostaje nieustalony. Przedstawiciel krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Piotr Hamarnik deklaruje podjęcie starań, by jak najszybciej odtworzyć koronę oraz zabezpieczyć zdobienie Maryjnej figury.
Najpewniej odnalezienie korony będzie trudne. Nikłe są szanse, aby trafiła do antykwariatu ze względu na wykonanie jej z pozłacanego mosiądzu – figurę zdobiła replika skradzionej wcześniej korony.
Matka Boża Łaskawa stojąca przy Plantach określana jest mianem „wędrującej” – wcześniej figura miała wiele lokalizacji. Powstała w XVIII wieku, jej autor to Jan Krzyżanowski, a fundatorem była Marianna Sokołowska. Upamiętniła w ten sposób swojego syna Mariana, który został rozstrzelany na Wawelu przez rosyjskich żołnierzy podczas konfederacji barskiej.
Po burzliwych losach figura w roku 1941, na mocy decyzji władz okupacyjnych, trafiła w okolicę ul. Jagiellońskiej. W roku 2007 została poważnie uszkodzona przez wichury, jednak już w 2008 wróciła po renowacji.
Źródło: krakow.gosc.pl
MWł