Pomysł na zbudowanie przez Chińczyków stadionu narodowego w stolicy Białorusi narodził się przed jedną z wizyt prezydenta Aleksandra Łukaszenki w Pekinie. Chińczycy mają jednak plan szerszej pomocy Białorusi w dziedzinie budownictwa i rozwoju przemysłu. Jak podał białoruski portal „TUT.by”, cytując ministra gospodarki Władimira Zinowskiego, obecnie pomoc finansowa i techniczna Chińskiej Republiki Ludowej dla Białorusi wynosi ok. 2 mld yuanów (ok. 300 mln dolarów).
Pomysły z budową stadionu narodowego w stolicy Białorusi pojawiały się od 2014 roku. Zaczęło się także od chińskiego wariantu – firma z Państwa Środka była przymierzana jako pierwsza na wykonawcę inwestycji. Później pojawił się koncept na kupno gotowego europejskiego projektu, jako trzecie rozwiązanie obrano drogę samodzielną, z wykorzystaniem własnego potencjału. Problem, jak w wielu tej wielkości przedsięwzięciach, krążył wokół słabości finansowej państwa. Dlatego też wyjście z ofertą „pomocy finansowo – technicznej” ze strony Chin wydaje się przybliżać termin rozpoczęcia prac przy budowie w Mińsku stadionu, spełniającego międzynarodowe standardy.
Wesprzyj nas już teraz!
Jako lokalizację wybrano jedną z głównych ulic, dobrze skomunikowaną z ścisłym centrum stolicy – ulicę Waniejewa. Drugim obiektem sportowym, spełniającym standardy europejskie i światowe, który pomogą zbudować Chińczycy w stolicy Białorusi ma być basen pływacki.
Pomoc azjatyckiego mocarstwa dla Białorusi nie ogranicza się tylko do obiektów sportowych. Według „Biełta.by” w ramach pomocy ChRL dla Republiki Białorusi, której wielkość jest szacowana na 2 mld yuanów, realizowany będzie pierwszy białorusko – chiński projekt infrastrukturalny pod nazwą „Wielki Kamień”. Ma to być park przemysłowy, gdzie powstawać będą urządzenia systemów elektrotechnicznych. Ponadto Chińczycy pomagają w budowie domów studenckich i budynków mieszkalnych w Mińsku oraz szpitala w Borowlianach.
Zwiększenie obecności Chin na Białorusi wiąże się z podpisaniem umowy o strategicznym partnerstwie we wrześniu 2016 roku. W dokumencie określającym warunki współpracy obydwa kraje zobowiązały się do wspierania w dziedzinie polityki wewnętrznej i zagranicznej.
Podpisując umowę Białoruś potwierdziła istnienie „jednych Chin” (w odniesieniu do popieranego przez Zachód Tajwanu, nie uznającego zwierzchności Pekinu i będącego państwem nieuznawanym przez większość krajów). Chiny natomiast zobowiązały się do pomocy Białorusi w wysiłkach ukierunkowanych na zabezpieczenie społeczno – politycznej stabilności i rozwoju gospodarczego. Zadeklarowały także sprzeciw wobec jakichkolwiek próbo wtrącania się podmiotów zewnętrznych w wewnętrzne sprawy Republiki Białoruskiej.
Pomoc Chin dla Białorusi nie jest wielkim wysiłkiem dla Pekinu. Jest jednak pokazaniem wiarygodności Chin jako partnera krajów europejskich, gotowego do konkretnych działań społecznych i gospodarczych. Do tej pory bowiem największymi inwestorami na Białorusi byli Niemcy, Francuzi, Brytyjczycy, Szwedzi i Węgrzy.
Jan Bereza