„Missa pro defunctis” – Msza św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego za ofiary rzezi wołyńskiej w 70. rocznicę tragicznych wydarzeń odbędzie się w Dzień Zaduszny kościele w Lipniku, dzielnicy Bielska-Białej. Wierni podczas liturgii, której towarzyszyć będzie śpiew gregoriański, chcą błagać Boga o miłosierdzie dla dusz w czyśćcu cierpiących oraz o łaskę, by nigdy nie ulec podobnemu szaleństwu zła, misterium nieprawości.
Opiekun i moderator grup wiernych związanych z łacińską tradycją Kościoła w diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr Grzegorz Klaja, który w bielskiej parafii pw. Narodzenia NMP od 2009 roku odprawia Msze trydenckie, wyjaśnia, że podczas planowej liturgii za zmarłych kapłan ubrany będzie na czarno.
Wesprzyj nas już teraz!
„Schola gregoriańska przygotowała wszystkie śpiewy według chorału gregoriańskiego. Zarówno części stałe, czyli Kyrie, Agnus Dei, Sanctus, oraz części własne Mszy za zmarłych, czyli wszystkie śpiewy, które towarzyszą obrzędom liturgicznym jak Introit na wejście czy Offertorium na ofiarowanie” – zaznacza kapłan i zapewnia, że Msza będzie także wyjątkowym wydarzeniem z punktu widzenia liturgicznego.
Kapłan przypomina, że 11 lipca 1943 na Wołyniu podczas tzw. krwawej niedzieli nastąpiło apogeum zbrodniczych działań nacjonalistów ukraińskich. Tego dnia w wielu kościołach, w których zgromadzili się wierni pod przewodnictwem księży, nie zostały dokończone Msze święte. Większość uczestników tamtych nabożeństw zginęła.
Ks. Klaja zwraca uwagę, że organizowanie Mszy w intencji pomordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej wynika z chęci uczenia tamtych tragicznych wydarzeń. „Chcemy modlić się za ofiary, ofiarować Panu Bogu całe to trudne wydarzenie” – mówi i dodaje, że Msza św. ma ogarnąć nie tylko ofiary rzezi wołyńskiej, ale także innych, którzy zginęli w czasie II wojny światowej, ofiary panowania zła w XX wieku.
„Chcemy modlić się za zbawienie tych, którzy zginęli, oddali swoje życie, chcemy ich złożyć na ołtarzu Pańskim. To wynika z wewnętrznej potrzeby, chodzi o wyrażenie solidarności, uświadomienie sobie, co się stało, złożenie tego Panu Bogu w ofierze” –w yjaśnia. Zauważa też, że w stolicy Podbeskidzia, a szczególnie w Starym Bielsku, mieszka wielu kresowian i ich potomków, którzy musieli uciekać i tu znaleźli swój nowy dom.
Przed Mszą w Dzień Zaduszny w kościele lipnickim odmówiona będzie Koronka do Bożego Miłosierdzia w intencji ofiar ludobójstwa na Wołyniu, a po liturgii odbędzie się tradycyjna modlitwa za zmarłych przy katafalku lub tzw. pustej trumnie.
11 lipca 1943 r. zwanego „krwawą niedzielą”, oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) zaatakowały Polaków jednocześnie w 78 miejscowościach powiatów Horochów i Włodzimierz Wołyński. W samym lipcu i sierpniu 1943 r. zginęło ok. 17 tys. Polaków.
W sumie w latach 1942-1945 w wyniku zbrodniczych działań UPA na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 130 tys. Polaków. Kolejne kilkaset tysięcy zostało zmuszonych do wyjazdu.
Źródło: KAI
luk