Trwają konsultacje publiczne w sprawie projektu ustawy regulującej funkcjonowanie portali społecznościowych i serwisów streamingowych w Polsce. Planowane regulacje mają ograniczać właścicieli portali do nieograniczonego usuwania treści sprzecznych z tzw. „normami społeczności” oraz przewiduje jasną ścieżkę postępowania odwoławczego od decyzji serwisu społecznościowego.
Jak wskazuje Instytut Ordo Iuris, który na zaproszenie Ministerstwa, przygotował opinię na temat projektu, rozwiązanie to ma być odpowiedzią na przypadki cenzury treści w serwisach takich jak Facebook czy YouTube.
Ordo Iuris, jak czytamy, popiera zmiany aktualnego stanu prawnego i kompleksową regulację w prawie krajowym zasad odnoszących się do usuwania treści w serwisach społecznościowych. Instytut zwraca uwagę na duże zagrożenie związane z niekontrolowanym usuwaniem lub ograniczaniem widoczności treści zarówno w portalach społecznościowych (np. Facebook), jak też w serwisach streamingowych (np. YouTube). Usuwanie treści często odbywa się pod pretekstem rzekomego szerzenia dezinformacji albo niezgodności z bardzo ogólnymi „wytycznymi” lub „regułami społeczności”.
Wesprzyj nas już teraz!
Naprzeciw tym zagrożeniom wychodzi powstały w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy o wolności słowa w internetowych serwisach społecznościowych. Ordo Iuris postuluje jednak uzupełnienie projektu o rozwiązania, które dopełnią i zapewnią wyższą efektywność samej ustawy.
Tak oto Instytut postuluje: wprowadzenie generalnego zakazu usuwania lub blokowania treści zamieszczanych w internetowych serwisach społecznościowych. Prawnicy proponują również wdrożenie zmian legislacyjnych w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz w ustawie prawo telekomunikacyjne, które stanowiłyby dopełnienie projektowanej ustawy w zakresie odnoszącym się do zapewnienia wolności słowa.
Postulatem Instytutu jest także wprowadzenie ogólnej zasady, zgodnie z którą, jeśli dany materiał nie stanowiłby treści bezprawnych (w rozumieniu art. 3 pkt 8 projektu ustawy), zakazanym byłoby ograniczenie dostępu do internetowego serwisu społecznościowego. Niedozwolone byłoby również ograniczanie dostępu do treści poprzez stosowanie dyskryminacyjnych kryteriów.
Ordo Iuris proponuje również zakaz jakiegokolwiek automatycznego lub manualnego różnicowania przez usługodawcę zasięgu treści zamieszczanych przez użytkowników (shadow banning). Prawnicy postulują też zakazanie różnicowania, ograniczanie lub wyłączanie przez usługodawcę możliwości monetyzacji (zarabiania) przez użytkownika na reklamach wyświetlanych w internetowym serwisie społecznościowym przed zamieszczanymi treściami.
– Oprócz zainicjowanych przez Instytut Ordo Iuris precedensowych spraw przeciwko największym portalom społecznościowym i streamingowym, ważne są też działania na rzecz wprowadzenia lepszego prawa. Ministerstwo Sprawiedliwości trafnie dostrzegło istniejący problem i przygotowało popierany przez nas projekt ustawy, która, jeśli zostanie uchwalona, zwiększy poziom ochrony wolności słowa na portalach społecznościowych. Rolą Instytutu w toku konsultacji publicznych było wskazanie słabszych stron projektu, tak aby ograniczyć możliwość omijania projektowanych przepisów. Cały czas będziemy też monitorować treść projektu ustawy tak, aby na którymkolwiek z etapów legislacyjnych nie wprowadzano regulacji, które wolność słowa mogłyby ograniczać – zaznaczył adwokat Tomasz Piotr Chudzinski, zajmujący się w Instytucie Ordo Iuris sprawami z zakresu ochrony wolności słowa w serwisach społecznościowych.
W kontekście ochrony wolności słowa w Internecie, Instytut Ordo Iuris jest aktywny nie tylko na polu legislacyjnym, lecz również procesowym. Na zaawansowanym etapie znajduje się np. sprawa przed Sądem Okręgowym w Gdańsku, w którym adw. Tomasz Piotr Chudzinski reprezentuje interesy właściciela gazety internetowej „Super Polska” – medium, którego wszystkie artykuły po publikacji wywiadów z konserwatywnymi politykami zostały na blisko trzy lata oznaczone jako „treść niebezpieczna”.
W innych sprawach Instytut Ordo Iuris reprezentuje m.in. dziennikarza Pawła Lisickiego, który walczy o ochronę dóbr osobistych w związku z oznaczeniem kilku emitowanych na YouTube odcinków programu „Wierzę” jako treści szerzącej nienawiść. Skupienie na kilku strategicznych przypadkach wynika m.in. z gigantycznych kosztów procesowych w sytuacjach, gdy osoba pokrzywdzona decyduje się na walkę z właścicielami największych serwisów społecznościowych.
– Żywimy głęboką nadzieję, że projektowana ustawa zostanie uchwalona ponad podziałami w polskim Parlamencie. Pozwoliłoby to na ograniczenie cenzurowania tych treści oraz profili, które najczęściej są usuwane, blokowane lub ograniczane na zagranicznych portalach społecznościowych – treści prawicowych, konserwatywnych, które pomimo zgodności z polskim prawem, padają ofiarą politycznie poprawnych moderatorów – dodaje adw. Chudzinski.
Cała opinia dostępna jest TUTAJ.
Źródło: Ordo Iuris
MA