Diecezja passawska – kierowana przez biskupa Stefana Ostera – chce przodować w przyjmowaniu uchodźców. Na kwatery dla setek migrantów przeznaczone zostaną rozmaite budynki diecezji, w tym część seminarium.
Diecezja ogłosiła, że w ramach zimowego planu pomocy uchodźcom przeznaczy wiele ze swoich budynków na kwatery. Będą to między innymi sale gimnastyczne, domy młodzieży, sala przyjęć tuż przy samej passawskiej katedrze, a nawet jedno piętro seminarium kapłańskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Ostatni raz podobne kroki diecezja podjęła w 2013 roku podczas kryzysu powodziowego. Tym razem bp Oster mówi o „katastrofie humanitarnej, której końca czy osłabienia w ogóle nie widać”. Przekonuje, że by pomóc w odpowiedni sposób przy zwalczaniu problemu i zaoferować prawdziwie chrześcijańskie rozwiązania, należy podjąć takie właśnie „stosowne, drastyczne kroki”. Biskup bierze pod uwagę, że część pracowników diecezji, pozbawiona lokali, przestanie na pewien czas wykonywać swoje obowiązki zawodowe.
Dodatkowo diecezja zamierza sfinansować budowę 150 nowych mieszkań, w których przyjęte zostaną rodziny uchodźców. Wikariusz generalny diecezji Klaus Metzl tłumaczy, że w ten sposób zamierza się zapobiec konkurencji na „pełnym napięcia rynku mieszkaniowym” między uchodźcami, którzy otrzymają prawo azylu, a niemieckimi rodzinami potrzebującymi pomocy społecznej.
Źródło: katholisch.de
pach