Ks. bp Romuald Kamiński, przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi ostrzega wiernych przed sektami. – Ludzi, którzy są objęci wpływami sekt, może być w Polsce nawet 300 tys., a wakacje to czas, kiedy nasila się działalność osób, chcących wykorzystać łatwowierność innych. Dlatego, szczególnie podczas wakacji, powinniśmy być uważni w stosunku do tego, co proponują nam inni – mówi hierarcha.
Do działalności sekt odnosi się list Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi z marca br. zatytułowany „O zagrożeniach naszej wiary”. Czytamy w nim też o zagrożeniach płynących z praktyk ezoterycznych. – Wróżby i amulety są często przyczyną problemów życiowych wielu ludzi – podkreśla bp Kamiński. Hierarcha zwraca też uwagę na to, że czytanie horoskopów jest już daniem pola szatanowi, który w bardzo niewinny sposób zaczyna się przybliżać do nas.
– Znakiem czasu jest rozmycie zasad moralnych, człowiek wybiera to, co dla niego łatwiejsze. Takie wybory dają krótkotrwałe efekty, a ich konsekwencje człowiek odczuwa nawet całe życie – przestrzega przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi. Hierarcha zachęca do pokonywania skutków złych wyborów i zachęca przede wszystkim do umacniania wiary. – Żeby być człowiekiem Chrystusowym, trzeba się naprawdę w życiu napracować – podkreśla.
Źródło: BP KEP
pam