Ostre słowa na temat kryzysu w wiary wypowiedział biskup Athanasius Schneider. Jego zdaniem obecna sytuacja Kościoła należy do najgorszych w historii. Stwierdził też, że zło szerzy się obecnie na całym świecie, ale podkreślił, że ratunkiem dla świata jest pośrednictwo Niepokalanej Dziewicy Maryi – Pogromicielki herezji, w tym „największej herezji w dziejach”.
Biskup Astany w Kazachstanie, Athanasius Schneider stwierdził, że Kościół jest obecnie pogrążony w czwartym największym kryzysie w swojej historii. Jego korzeniem jest brak wiary we Wcielenie, – Jesteśmy świadkami ogromu zła, jakie siły ciemności zainstalowały we wszystkich zakątkach świata – powiedział 20 października w Waszyngtonie. Biskup krytycznie odniósł się także do dwuznaczności zawartych jego zdaniem w Amoris Laetitia i uściślił tradycyjne katolickie nauczanie w poruszanych przez ten dokument kwestiach.
Wesprzyj nas już teraz!
Powołał się także na słowa św. Maksymiliana Kolbego na temat masonerii. Polski święty podkreślał jej sprzeczność z nauką Kościoła i dążenie do zniszczenia nauczania na temat Boga. Środkiem do zniszczenia chrześcijaństwa jest wedle masonów nieczystość.
Hierarcha podkreślił, że remedium na kryzys jest wiara w Chrystusa i pośrednictwo Matki Bożej. Zauważył, że święci tacy jak św. Ludwik Maria Grinion de Monfort czy św. Jan Paweł II uznawali jej szczególną rolę w zwalczaniu doktrynalnych błędów. – Niepokalana Dziewica Maryja z pewnością zmiażdży największą herezję wszechczasów, herezję Antychrysta – powiedział hierarcha. Zacytował także św. Jana Apostoła, potępiającego jako „kłamców” osoby zaprzeczające, że Jezus jest Chrystusem. – W naszych mrocznych czasach doktrynalnego pomieszania, z jego kłamliwymi błyskami relatywizmu, naturalizmu, antropocentryzmu często ukrytego pod maską dialogu, „duszpasterskiego „towarzyszenia” czy „niespodzianek Ducha Świętego” (…) często wzywajmy naszą Panią, naszą Matkę z ufnością i synowską miłością – wezwał duchowny. – Rozraduj się o Dziewico moja Pani, gdyż sama zniszczyłaś wszystkie herezje świata. Matko Boga wstawiaj się za nami – dodał.
W odpowiedzi na jedno z zadanych biskupowi pytań, dotyczące amerykańskiej kampanii wyborczej stwierdził, że obecna sytuacja przypomina „sowiety, gdzie żył w czasach młodości”. Są bowiem różni kandydaci, lecz nie ma prawdziwego, dobrego wyboru. Podkreślił jednak, że to jedynie jego prywatna opinia.
Odniósł się także do przychylnych słów papieża Franciszka na temat Marcina Lutra. Powiedział, że niepotrzebna jest jakakolwiek nowa odpowiedź na tezy herezjarchy, gdyż uczynił to już w nieomylny sposób Sobór Trydencki. Odniósł się także do awansowania postępowych duchownych przez papieża. Podkreślił, że dla niego ważniejsza jest wierność Chrystusowi i nagroda niebieska, a nie doczesna. Dodał, że w dzisiejszych czasach świeccy są często lepszymi obrońcami wiary, niż niektórzy hierarchowie.
Źródło: lifesitenews.com
mjend