27 września 2023

Biskup Strickland: Kościół nie może wyrzec się nauki o tożsamości człowieka jako kobiety lub mężczyzny

Nakłaniany do rezygnacji przez Watykan biskup diecezji Tyler w Teksasie swój nowy, obszerny list pasterski do wiernych poświęcił obronie wpisanej przez Stwórcę w ludzką naturę tożsamości płciowej człowieka. Napisał między innymi: „musimy (…) okazywać miłość, ale jasno podkreślać, że ci, którzy dźwigają ciężar pociągu do osób tej samej płci, nie mogą działać zgodnie z tymi skłonnościami, ponieważ takie działania są sprzeczne z biologiczną i daną przez Boga tożsamością jednostki”.

List został opublikowany we wtorek. Hierarcha rozpoczął go od przypomnienia prawdy, którą zawarł w jednym ze swych poprzednich pasterskich wystąpień: „Każdy człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga, mężczyzna lub kobieta, i wszystkim ludziom należy pomagać w odkryciu ich prawdziwej tożsamości jako dzieci Bożych, a nie wspierać w nieuporządkowanej próbie odrzucenia niezaprzeczalnej tożsamości biologicznej, nadanej przez Boga”.

„Fakt, że wspólnota ludzka gubi nić prawdy, jest jednym z najbardziej zaskakujących i niszczycielskich trendów naszych czasów. Zamieszanie i szkody wynikające z porzucenia naszej biologicznej i nadanej przez Boga tożsamości są zakorzenione we współczesnej tendencji do zaprzeczania suwerenności Boga, a według wielu nawet do kwestionowania Jego istnienia i czynienia w ten sposób bogów z samych siebie – zauważył.

Wesprzyj nas już teraz!

To zagubienie jest logiczne, gdyż aby odnaleźć prawdę o sobie, człowiek musi zwrócić się do Pana Boga. Odrzucając Go zaś w imię fałszywej wolności, skazuje się sam na życiową dezorientację.

„Na szczęście Bóg objawił nam piękny obraz tego, kim jesteśmy, a Pismo Święte i Święta Tradycja naszej wiary katolickiej oferują wiele pomocy w namalowaniu cudownego obrazu osoby ludzkiej. Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył; stworzył ich jako mężczyznę i kobietę (Rdz 1,27) – wskazał amerykański biskup.

„Choć istnieje ogromna różnorodność ludzkich doświadczeń, a każde życie oferuje coś wyjątkowego i niepowtarzalnego, wszystkich łączy jedna prosta, jasna, a jednocześnie niewyobrażalnie głęboka prawda: jesteśmy Umiłowanymi, co oznacza, że ​​jesteśmy w relacji z Tym, który kocha. Ta podstawowa prawda faktycznie nadaje naszemu życiu sens, którego naprawdę szukamy, jeśli tylko przyjmiemy swoją prawdziwą tożsamość w Bogu i wejdziemy z Nim w relację. Nie jesteśmy w stanie tworzyć swej własnej tożsamości – pochodzi ona wyłącznie od naszego Stwórcy” – zastrzegł diecezji pasterz Tyler. Dodał w tym miejscu, że godność człowieka wywodzi się z nieskończonej miłości, którą obdarza nas nasz Ojciec.

Dalej autor listu do wiernych odniósł się do widocznej obecności w przestrzeni społecznej jednej z fałszywych odpowiedzi na pytania o ludzką tożsamość, czyli ideologii genderowej.

„Jak stwierdziłem w liście pasterskim z 12 września 2023 r.: Kościół naucza, że ​​ci, którzy doświadczają pociągu do osób tej samej płci lub dysforii płciowej, nie grzeszą dlatego, że mają takie uczucia, jednak swobodne działanie pod wpływem tych uczuć jest grzeszne i niezgodne z zamysłem Boga wobec Jego dzieci” – ostrzegł ponownie biskup Strickland.

Amerykański hierarcha powołał się również na fragment wystąpienia kardynała Josepha Ratzingera z okresu poprzedzającego jego wstąpienie na Tron Piotrowy.

„W trzecim rozdziale Księgi Rodzaju dowiadujemy się, że prawda o osobach będących obrazem Boga została przyćmiona przez grzech pierworodny. Nieuchronnie następuje utrata świadomości przymierza charakteru jedności, jaka łączyła tych ludzi z Bogiem i z sobą nawzajem. Ciało ludzkie zachowuje swoje oblubieńcze znaczenie, lecz jest ono teraz przyćmione przez grzech. Zatem w Księdze Rodzaju 19:1-11 zniszczenie spowodowane grzechem ma ciąg dalszy w historii mieszkańców Sodomy. Nie może być wątpliwości, że wydany tam osąd moralny dotyczył stosunków homoseksualnych” – napisał kardynał Ratzinger w „Liście do biskupów Kościoła katolickiego w sprawie duszpasterstwa osób homoseksualnych” (październik 1986, ust. 6).

Niemiecki purpurat kontynuował: „Obieranie osoby tej samej płci dla swojej aktywności seksualnej oznacza unieważnienie bogatej symboliki i znaczenia – nie mówiąc już o celach – zamysłu Stwórcy odnoszącego się do płci. Aktywność homoseksualna nie jest związkiem osób wzajemnie się dopełniających; związkiem zdolnym do przekazywania życia. Udaremnia zatem wezwanie do życia jako daru z siebie, co według Ewangelii jest istotą życia chrześcijańskiego. Nie oznacza to, że osoby homoseksualne często nie są hojne i nie dają z siebie; lecz kiedy angażują się w działalność homoseksualną, utwierdzają w sobie nieuporządkowaną skłonność seksualną, która w istocie jest pobłażaniem sobie” (kardynał Joseph Ratzinger, „List do biskupów Kościoła katolickiego w sprawie duszpasterstwa osób homoseksualnych”, październik 1986, ust. 7).

„Musimy zatem okazywać miłość, ale jasno podkreślać, że ci, którzy dźwigają ciężar pociągu do osób tej samej płci, nie mogą działać zgodnie z tymi skłonnościami, ponieważ takie działania są sprzeczne z biologiczną i daną przez Boga tożsamością jednostki, a zatem są sprzeczne z wolą Bożą we wszystkich przypadkach. My, jako duchowni, rodzina i przyjaciele, musimy otoczyć te osoby miłością i wsparciem, aby mogły przyjąć swój krzyż i żyć swoją autentyczną, daną przez Boga tożsamością” – wezwał biskup Strickland.

Dalej hierarcha nakreślił fałsz, jaki kryje się za nową odmianą walki z Bogiem i człowiekiem, wezwał też do rodziców aby nie przemilczali problemu narastającej obecności ideologii gender w życiu społecznym.

„Ruch transpłciowy to kolejna twarz agendy LGBTQ, która jest również sprzeczna z katolickim rozumieniem istoty ludzkiej. Ruch ten ma na celu fundamentalną zmianę sposobu, w jaki nasz świat postrzega biologiczną i daną przez Boga tożsamość każdej osoby. W dzisiejszych czasach szybko rosnąca liczba młodych ludzi zostaje wciągnięta w ruch transpłciowy, zamiast usłyszeć prawdę o tym, kim są jako umiłowane dzieci Boże” – podkreślał.

„Z pewnością możemy przyznać, że istnieją złożone powody, dla których dana osoba może odczuwać dysforię płciową, ale ważne jest, aby każda osoba zrozumiała, że ​​niezależnie od uczuć tożsamość biologiczna danej osoby jest nadana przez Boga i człowiek nie może jej zmienić. Rodzice nie powinni bać się mówić swoim dzieciom o fałszywej ideologii gender w sposób dostosowany do ich wieku, a także powinni podkreślać fakt, że chociaż hormony i operacje mogą zmienić wygląd, te procedury medyczne nie mogą zmienić płci, ani nawet jednej komórki ciała” – przestrzegł. Wskazał też, że wbrew postulatom progresywnych hierarchów Kościół nie może błogosławić grzesznych związków. Zapewnił o miłości Chrystusa i Kościoła do każdej osoby, jednak nie za cenę wyrzeczenia się niezmiennego nauczania.

Źródło: Life Site News

RoM  

Już jest! Film Lawendowa mafia dostępny na YouTube. [ZOBACZ]

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 298 795 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram