Biskupi Afryki wskazują, że kraje na Czarnym Lądzie się współcześnie „kulturowo kolonizowane” przez „wysłanników zła”. Organizacje wysyłane do Afryki z krajów Zachodu prowadzą do ideologicznej kolonizacji promując LGBT, gender oraz masową antykoncepcję. Biskupi mówią o diable, który w ten sposób rekrutuje sobie wyznawców.
„Kiedyś z Zachodu wyruszali misjonarze przynoszący Afryce moc Ewangelii, obecnie coraz częściej Zachód przysyła nam wysłanników zła, którzy dążą do kulturowej kolonizacji naszego kontynentu” – wskazują biskupi pochodzący z Afryki. Hierarchowie podkreślają, że narzędziem w tym procesie są różne organizacje pozarządowe, które w Afryce chcą uprawiać „ideologiczny prozelityzm” prowadzący do wypaczania norm i wartości ważnych dla społeczeństwa afrykańskiego.
Biskupi Afryki wskazują, że państwa zachodnie prowadzą działalność często w ubogich krajach, w których „kupczą wolnością i wartościami”. W sposób szczególny zwracają na to uwagę biskupi z Kenii, Kamerunu, Ghany oraz Tanzanii. W swych komentarzach podkreślają, że zarówno pracownicy organizacji pozarządowych, jak i zachodni politycy, a nawet turyści „promują zeświecczoną wizję seksualności i osoby ludzkiej, która nie przystaje do wartości afrykańskiej kultury ani do niezmiennego nauczania wiary katolickiej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Abp Renatus Leonard Nkwende z Tanzanii zwraca uwagę, że programom pomocowym prowadzonym przez organizacje pozarządowe, towarzyszą akcje promocji w szkołach ideologii gender. Aktywiści rekrutują również młodzież na homoseksualne imprezy.
Tanzański hierarcha podkreślił, że zachodnim „misjonarzom zła” nie wystarcza promowanie już kultury śmierci. Po dekadach promowania antykoncepcji, aborcji i sterylizacji, teraz robią zamach na osobę ludzką i jej godność. Abp Nkwende wyznał, że w kierowanej przez niego archidiecezji Mwanza została powołana do życia swoista diecezjalna task force mająca uświadomić dzieci i młodzież, jak mają reagować na zachęty ludzi zapraszających ich do udziału w niemoralnych aktywnościach. Hierarcha podkreślił, że za prezydentury Joe Bidena promocja ideologii LGBT stała się fundamentalną częścią polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych, na co przeznacza się 4 mld dolarów na całym świecie.
Z kolei biskupi Kenii poinformowali, że różne organizacje pozarządowe oferują konkretne wsparcie materialne młodym, którzy zdecydują się na podjęcie homoseksualnego stylu życia, który prezentowany jest jako pociągający i atrakcyjny. W 2023 roku władze Ugandy zarządziły serię kontroli w szkołach wspieranych przez różne organizacje pozarządowe. Wynikło z niej, że te ośrodki stają się centrami rekrutacji LGBT, których celem jest wypaczenie norm i wartości społeczeństwa afrykańskiego.
„Skala dokonywanej kolonizacji ideologicznej jest porażająca i stanowi ogromne zagrożenie dla naszej moralności i duchowości” – stwierdził abp Charles Palmer-Buckle. Ghański hierarcha wskazał na bezmiar promowanego zepsucia przywołując przykład „białych turystów, którzy na plażach wykorzystują seksualnie niewinne dzieci, ofiarując im w zamian marne grosze”. „To jest czysta perwersja, którą w różnych formach próbuje się zaszczepić w naszej kulturze. To, co się dzieje mogę śmiało nazwać działaniami diabla, który próbuje rekrutować sobie nowych wyznawców” – podkreślił arcybiskup Cape Coast.
Ghański hierarcha podkreślił, że wszelki odpór dawany gender i LGBT przez społeczeństwa afrykańskie spotyka się ekonomicznymi restrykcjami. Doświadczyły ich m.in. Uganda i Ghana dążące w swym prawodawstwie do ograniczenia homoseksualizmu i aktywności LGBT. Za te działania oba kraje zostały pozbawione 3,8 mld dolarów, co odpowiada środkom pomocowym jakie miały otrzymać ze Światowego Funduszu Walutowego. Przewodniczący episkopatu Kenii przypomniał, że kiedy misjonarze przybyli do Afryki, to przynieśli ze sobą Dobrą Nowinę. „Obecnie z Zachodu przynoszona jest nam zła nowina, wyniszczająca doktryna” – stwierdził abp Maurice Muhatia Makumba.
Kameruński arcybiskup Andrew Nkea Funaya, który o haniebnych praktykach ideologicznej kolonizacji Afryki mówił na Synodzie Biskupów w 2023 roku stwierdził, że rządom wielu krajów nie jest łatwo sprzeciwiać się tym działaniom, gdyż wiedzą, że wiąże się to ze stratą pomocy ekonomicznej tak bardzo potrzebnej do przetrwania ich krajów.
„Jako Kościół katolicki wyraźnie podnosimy głos uświadamiając naszych polityków, że nie mogą sprzedać naszych narodów i naszej wolności za cenę zachodnich subwencji” – stwierdził abp Funaya.
Afrykańscy biskupi nie czynią z obrony wartości kwestii jedynie kulturowej, ale papierek lakmusowy ich wierności Ewangelii. Komentując obecne trendy kolonizacji kulturowej przywołali słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w czasie jednej z jego licznych pielgrzymek na Czarny Ląd: „Stawiam przed wami ogromne wyzwanie, które polega na odrzuceniu tego, co nie przystaje do waszych lokalnych tradycji i wiary chrześcijańskiej. Nie podążajcie za fałszywą wolnością. Strzeżcie bogactwa waszych tradycji i waszej wiary. Tam znajdziecie prawdę, tam znajdziecie Chrystusa, który ukaże wam pełnię tej prawdy”.
Źródło: KAI
WMa