Gubernator amerykańskiego stanu Nowy Meksyk Susana Martinez zapowiedziała dążenie do przywrócenia kary śmierci. Wywołało to ostrą reakcję katolickich biskupów w tym stanie, którzy skrytykowali ów pomysł. Niestety biskupi coraz częściej bardzo wybiórczo traktują nauczanie Kościoła, który od wieków naucza, że najwyższy wymiar kary likwiduje dług wobec społeczeństwa i jest pełnym lub częściowym zadośćuczynieniem Bogu.
„Sprzeciwiamy się planowi gubernator Susany Martinez dotyczącemu przywrócenia kary śmierci i wzywamy legislaturę do odrzucenia ustawy”, czytamy w oświadczeniu biskupów Las Cruces, Gallup i Santa Fe. Podkreślają, że należy bronić życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Jednocześnie wskazują na potrzebę działania prewencyjnego w celu zapobieżenia przestępstwom. „Zawsze jest tragedią, gdy członek społeczności jest zamordowany. Te bezsensowne działania muszą zostać powstrzymane przez systemowe zmiany społeczne (…). Przestępczości można zapobiec przez inwestowanie w kapitał ludzki”, przekonują duchowni.
Wesprzyj nas już teraz!
Od 1960 r. w Nowym Meksyku dokonano tylko jednej egzekucji skazańca. Niemal martwy przepis o karze śmierci został zniesiony, przy aprobacie biskupów, w 2009 roku. Kilka lat temu podjęto próbę przywrócenia kary śmierci, jednak parlament stanowy odrzucił propozycję stosownej ustawy. Obecne zapowiedzi gubernator Martinez dotyczące przywrócenia kary śmierci wiążą się z wydarzeniami z ostatnich miesięcy: morderstwem policjanta z 12 sierpnia i majowym zabójstwem 11-letniej Indianki.
Biskupi z Nowego Meksyku uzasadniając swój sprzeciw wobec kary śmierci powołali się na Katechizm Kościoła Katolickiego. Zgodnie z nim „jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej” (KKK 2267).
Nowomeksykańscy hierarchowie cytują także fragment z Evangelium Vitae. Św. Jan Paweł II twierdził w tej encyklice, że sytuacje konieczności użycia środków krwawych „są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale”. Biskupi z Nowego Meksyku twierdzą, że w ich stanie do zagwarantowania bezpieczeństwa wspólnoty wystarczy wdrożony w 2009 r. przepis o dożywociu bez możliwości przedterminowego zwolnienia.
W oświadczeniu nowomeksykańskich biskupów widać koncentrację na najnowszych dokumentach Kościoła. Tymczasem, choć papieże tacy jak choćby Benedykt XVI i Franciszek wypowiadali się o karze śmierci krytycznie, to obowiązujący Katechizm nie wyklucza jej całkowicie (ten sam punkt na który powołali się biskupi mówi bowiem: „Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem”). Warto pamiętać także, że karę główną wielokrotnie nakazywał Stary Testament i – według tradycyjnej interpretacji – także Nowy. Św. Paweł w Liście do Rzymian pisał wszak o władzy, że „nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary temu, który czyni źle”.
Słowa te Pius XII w przemówieniu do katolickich prawników z 5 lutego 1955 r. uznał za mające uniwersalny wymiar. Jak podkreślił szwajcarski teolog Romano Amerio w „Iota Unum”, zdaniem tego papieża kara śmierci odnosi się do „fundamentu wymiaru sprawiedliwości”. Jednak, jak twierdzi Amerio, współczesna teologia przestała brać pod uwagę problem sprawiedliwości, a skupiła się jedynie na aspektach utylitarnych. Zanegowano także wartość przyjęcia kary śmierci jako ekspiacji, zadośćuczynienia za swoje winy. Tymczasem św. Tomasz pisał, że najwyższy wymiar kary likwiduje dług wobec społeczeństwa i jest pełnym lub częściowym zadośćuczynieniem Bogu.
Także argument o nienaruszalności prawa do życia, bliski biskupom Nowego Meksyku, kłóci się według szwajcarskiego teologa z tradycyjną doktryną. Prawa do dóbr doczesnych nigdy nie są bezwarunkowe. Niektórzy wskutek swoich czynów mogą stracić przysługujące im prawo do życia, albo wolności. Niemal nikt nie kwestionuje sankcji więzienia, choć również pozbawia ona podstawowych praw. Zdaniem Romano Amerio karę śmierci jako barbarzyństwo postrzegają ludzie zamknięci w horyzoncie doczesności i postrzegający ziemskie życie jako absolut.
Źródła: ncregister.com / Evangelium Vitae / Romano Amerio „Iota Unum” / Biblia Tysiąclecia / Katechizm Kościoła Katolickiego
mjend