Biskupi katoliccy, posługujący na terenie wspólnoty autonomicznej Kastylii-La Manchy w środkowej Hiszpanii, wyrazili stanowczy sprzeciw wobec zatwierdzonej przez regionalny parlament w maju br. ustawy o ochronie mniejszości seksualnych. Wprowadza ona sankcje, w tym wysokie kary finansowe, za rzekome i domniemane próby „szkodzenia społeczności LGBT”.
W swym dokumencie hierarchowie napisali, że nowa regulacja służy upowszechnieniu polityki gender i postulatów mniejszości seksualnych we wszystkich sektorach życia społecznego. „Obejmuje ona takie dziedziny, jak administracja publiczna, opieka społeczna, służba zdrowia, edukacja, gospodarka, środki przekazu społecznego, ochrona praw obywateli i rolnictwo”, stwierdzili biskupi z Kastylii-La Manchy. Sprzeciwili się również karom przewidzianym w ustawie wobec osób rzekomo dyskryminujących mniejszości seksualne.
Grzywny wynoszą od 3001 do 30 tys. euro w zależności od wykroczenia. Istnieje też możliwość pozbawienia tymczasowego wykonywania działalności zawodowej lub funkcji publicznych. Za niedopuszczalne biskupi uznali zawarte w ustawie zobowiązanie osoby oskarżonej o rzekome dyskryminowanie środowiska LGBT do „udowodnienia przez nią w sposób obiektywny i rozsądny”, że nie dopuściła się zarzucanych jej działań.
Wesprzyj nas już teraz!
Przepisy zatwierdzona w maju głosami socjalistów (PSOE), centroprawicowej Partii Ludowej (PP) i liberalnych Obywateli (Cs) umożliwiają m.in. prowadzenie w szkołach regionu zajęć promujących ideologię gender, a także utożsamianie się przez uczniów z wybraną przez siebie płcią, która może być odmienna od biologicznej. To samo dotyczy udziału w dyscyplinach sportowych. Nowe ustawodawstwo zakazują też podejmowania wszelkiego leczenia terapii i działań psychologicznych służących zmianie orientacji seksualnej.
Źródło: KAI
TK