Amerykańscy hierarchowie z Arizony, Kolorado, Nowego Meksyku, Utah i Wyoming, którzy w poniedziałek udali się do Watykanu na wizytę ad limina, pytali papieża o kwestie dotyczące wyświęcania kobiet i żonatych mężczyzn. Chcieli wiedzieć, czy znajdą się one w adhortacji posynodalnej, której treść zostanie ogłoszona w środę.
Większość 2,5-godzinnego spotkania zajęły rozmowy o zawartości adhortacji. Biskupi wyrażali swoje zaniepokojenie niektórymi spodziewanymi zapisami. Mówiąc o toczących się debatach i różnicach zdań papież zapewnił grupę biskupów, że ludzie skupieni na możliwości wyświęcania niektórych żonatych mężczyzn i kobiet diakonis w Amazonii będą rozczarowani zawartością adhortacji. Watykan wyda dokument posynodalny zatytułowany Querida Amazonia („Umiłowana Amazonia”) w środę 12 lutego.
Wesprzyj nas już teraz!
Papież powiedział hierarchom, że mogą pytać o co tylko chcą, a nawet go krytykować pod warunkiem, że nie wyjdzie to poza pomieszczenie, w którym się znajdowali.
Arcybiskup John C. Wester z Santa Fe w Nowym Meksyku komentował po spotkaniu, że papież powiedział biskupom, iż chce usłyszeć, co mają do powiedzenia. – Krytyka, skargi i pytania są mile widziane. Tak działa Duch Święty. Duch Święty nie może działać, jeśli wszyscy chodzimy na palcach i boimy się coś powiedzieć – miał sugerować Franciszek.
Rozmowa dotyczyła również kryzysu związanego z wykorzystywaniem seksualnym przez duchownych, imigracji i polaryzacji w społeczeństwie oraz w Kościele, kształcenia w seminariach, posługi biskupów, a także roli kobiet w Kościele.
Biskup Oscar A. Solis z Salt Lake City zaznaczył, że Franciszek nie wdawał się w szczegóły dotyczące zawartości Querida Amazonia, ale zaznaczył, iż kwestie wyświęcania żonatych mężczyzn i kobiet diakonis w społecznościach odległych regionów świata nadal będą sprawą do przyszłej dyskusji i rozeznania.
– Powiedział, że tak naprawdę nie wierzy w święcenia żonatych mężczyzn, ale pytał, co zrobić z tymi wszystkimi ludźmi pozbawionymi Eucharystii – sugerował biskup, zwracając uwagę, że są wspólnoty, do których ksiądz dociera na Mszę świętą zaledwie raz do roku.
Franciszek ostrzegł hierarchów, stwierdzając, że wielu przedstawicieli mediów i opinii publicznej skoncentruje się – po publikacji adhortacji – na tych dwóch kwestiach: żonatych księży i kobiet-diakonis, podczas gdy on chciał skupić się na wyzwaniach społecznych, duszpasterskich, ekologicznych i kulturowych, przed którymi stoi region Amazonii.
Arcybiskup Wester zauważył, że „wiele mediów uwielbia o czymś pisać czy mówić, ponieważ pasuje to do ich określonego programu lub wywołuje szczególną kontrowersję, o której wiedzą, że skupi ona w przyszłości wielkie zainteresowanie”.
Arcybiskup przyznał w rozmowie z CNS, że Franciszek został poproszony o wyjaśnienie pewnych kwestii związanych z Synodem dla Amazonii.
Emerytowany biskup Gerald F. Kicanas z Tucson w Arizonie stwierdził, że od listopada rozmawia z prawie wszystkimi biskupami Stanów Zjednoczonych na temat tego, co znajdzie się w adhortacji posynodalnej. Biskup wierzy, iż papież pokłada szczególną nadzieję w Kościele amerykańskim.
Duchowny skupił się jednak na kwestiach imigracji i braku ofiarności ze strony kapłanów w służbie wiernym. – Mam wrażenie, że papież widzi, iż Stany Zjednoczone są szczególnie pobłogosławione, ale być może muszą nauczyć się, jak dzielić się tym błogosławieństwem i jak je przekazywać innym – komentował. Hierarcha wskazał, że papież chciałby widzieć, iż kraje wypełniają swoje zobowiązania w kwestii imigracji. – Nie każdy może zrobić wszystko i istnieją pewne ograniczenia, ale chodzi o to, by każdy wypełniał swoją część – przekonywał.
Biskup Kicanas podkreślił, że papież „chciałby widzieć społeczeństwo bardziej hojne, bardziej ofiarne, zwracające uwagę na potrzebujących”.
Abp Wester zwrócił uwagę na determinację papieża, by zwiększyć udział kobiet w życiu Kościoła. – Bardzo ważne jest, aby nie wykluczać darów, które wnoszą kobiety, ale aby uwzględnić je w naszych różnych szkołach, parafiach itp. – wskazywał.
Papież podjął też tematy wykorzystywania seksualnego i potrzeby uzdrawiania Kościoła.
– Rana została otwarta, a w niektórych przypadkach otwarta ponownie – na przykład z powodu orzeczeń ławy przysięgłych – ale widzimy to jako opatrznościowe działanie w tym, że Chrystus może nam pomóc teraz uleczyć się – komentował abp Wester. – Trzeba otworzyć ranę, by nastąpiło uzdrowienie – dodał. Choć bolesne jest patrzenie wstecz na nadużycia, które miały miejsce w Kościele, arcybiskup wezwał do gotowości uczenia się na błędach.
Papież miał także apelować, by biskupi byli budowniczymi jedności, „osobami chętnymi do wysłuchiwania różnorodnych opinii, modlącymi się i ufającymi Duchowi Świętemu w sprawie właściwego rozeznania spraw”.
– Ceni różnice zdań – ocenił biskup. – Myślę, że musiał słyszeć o braku uprzejmości, która zdaje się wpływać na dyskurs publiczny w Stanach Zjednoczonych. Ludzie już ze sobą nie rozmawiają, ale od razu patrzą na siebie z nienawiścią – komentował hierarcha.
Franciszek zachęcał biskupów, by wzajemnie się wspierali, dyskutowali o dzielących ich kwestiach w spokoju i otwarcie – relacjonował biskup Solis.
Źródła: cruxnow.com, catholicnews.com.
AS