Za „wprowadzające w błąd i potencjalnie szkodliwe” administracja Twittera uznała treści udostępniane przez wynalazcę technologii mRNA. Z tego powodu konto dr Roberta Malone’a zostało bez ostrzeżenia zawieszone. Od zeszłego tygodnia Twitter nie wydał oficjalnego oświadczenia w sprawie kolejnego aktu cenzury wobec osób niezgadzających się z oficjalnymi narracjami na temat COVID-19.
Dr Malone został poinformowany, że „nie może wykorzystywać usług Twittera do udostępniania fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji na temat COVID-19, które mogą prowadzić do szkód”. Nie było to pierwszy tego typu komunikat, jaki wybitny wirusolog otrzymał od giganta Big Tech. „W ciągu ostatniego roku otrzymałem kilka powiadomień z Twittera, że była skarga na post, ale nie podjęto żadnych działań” – mówi w rozmowie z The Epoch Times, zwracając uwagę, że bezpośrednio przed zablokowaniem konta nie otrzymał w tej sprawie ostrzeżenia.
Niedawno naukowiec opublikował na Twitterze film, w którym twierdził, że tzw. szczepionki przeciw COVID-19 produkowane przez firmę Pfizer „czynią więcej szkody niż pożytku”. W nagraniu przedstawił zestawienie danych koncernu farmaceutycznego z ostatnich 6 miesięcy pokazując skutki stosowania jej preparatów. Krytyczno-naukowe podejście do promowanych przez globalną agendę iniekcji spotkały się ze zdecydowaną reakcją medium społecznościowego.
Ponadto w kilku wywiadach dr Malone dopuścił się „herezji” przeciwko oficjalnej narracji inspirowanej przez przemysł farmaceutyczny, stwierdzając, że „naturalna odporność jest około 20 razy bardziej ochronna niż szczepionka” i ostrzegając rodziców przed nieodwracalnymi skutkami przeprowadzania eksperymentów medycznych z użyciem tzw. szczepionek na dzieciach.
Źródło: lifesitenews.com
FO