15 maja 2024

Blinken w Kijowie: chcemy skonfiskować rosyjskie aktywa, by Rosja zapłaciła za to, co zniszczyła

(fot. EPA/STR / PAP)

Wbrew wyraźnej woli większości Amerykanów rząd Joe Bidena podjął kolejną próbę eskalacji wojny na Ukrainie, poprzez grabież rosyjskiego mienia i deklaracje na temat „zbliżenia” Ukrainy do NATO, o czym mówił sekretarz stanu Antony Blinken podczas wizyty w Kijowie.

Nasz Kongres dał nam uprawnienia, by skonfiskować rosyjskie aktywa zamrożone w Stanach Zjednoczonych. Zamierzamy z nich skorzystać (…) Za to, co Putin zniszczył, Rosja musi zapłacić – oświadczył szef amerykańskiej dyplomacji. Odniósł się w ten sposób do przegłosowanej przez Kongres w ramach pakietu pomocowego dla Ukrainy ustawy REPO Act, pozwalającej na kradzież zamrożonego rosyjskiego majątku wartego kilka miliardów dolarów.

Blinken zapowiedział jednocześnie, że USA zamierzają współpracować z państwami G7, by to samo zrobić z całością wartych ok. 300 mld aktywów. Jak dotąd Unia Europejska zdecydowała się użyć odsetek generowanych przez te środki, by co roku darować Ukrainie ponad 3 mld dol. Według doniesień mediów USA chcą, by G7 podjęła decyzję o użyciu wszystkich przyszłych zysków z tych aktywów – ok. 50 mld dolarów – by przekazać je Ukrainie już teraz.

Wesprzyj nas już teraz!

G7 jest w stanie odblokować miliony dolarów i wysłać potężne przesłanie Putinowi, że czas nie jest po jego stronie – powiedział Blinken.

W swoim wystąpieniu w kijowskiej uczelni sekretarz stanu mówił też o ukraińskiej „drodze do NATO” w kontekście lipcowego szczytu Sojuszu w Waszyngtonie. – Zbliżamy Ukrainę do NATO i następnie do członkostwa w NATO – zadeklarował, zapowiadając podpisanie umowy o bezpieczeństwie między USA i Ukrainą.

Ukraina to znacznie więcej niż odbiorca porad i pomocy. Wasi żołnierze stawiają czoła największemu zagrożeniu dla bezpieczeństwa transatlantyckiego od czasu zakończenia zimnej wojny i mają tak duże doświadczenie w prowadzeniu przyszłych wojen, jak nikt inny na Ziemi – podkreślił.

Powiedział także, że droga do NATO będzie wzmocniona poprzez szereg umów dwustronnych, które polepszą bezpieczeństwo Ukrainy. – Zgodnie z naszą własną, 10-letnią umową Stany Zjednoczone będą wspierać obronę i bezpieczeństwo Ukrainy w zakresie podstawowych zdolności, od sił powietrznych po obronę powietrzną, od dronów po rozminowywanie. Jeśli Rosja lub ktokolwiek inny zaatakuje Ukrainę, będziemy natychmiast współpracować z Ukrainą na najwyższych szczeblach – ogłosił.

Sekretarz stanu USA ujawnił, że amerykańsko-ukraińskie porozumienie przyspieszy także budowę i rozbudowę ukraińskiego przemysłu obronnego. – Innowacyjność i pomysłowość Ukrainy były kluczowe dla jej sukcesu na polu bitwy; wymyślano, jak wykorzystać stare radzieckie wyrzutnie do wystrzeliwania amerykańskich i innych sojuszniczych pocisków obrony powietrznej, produkowano nowe rodzaje dronów powietrznych i morskich, które mogą skutecznie unikać wykrycia – powiedział.

W swoim przemówieniu Blinken wyraził opinię, że wzmocnienie Ukrainy będzie ważnym argumentem w przyszłych negocjacjach z Rosją. – Środki te zapewnią również, że jeśli Rosja kiedykolwiek poważnie potraktuje negocjacje w sprawie prawdziwie sprawiedliwego i trwałego pokoju z Ukrainą, wasza sprawność wojskowa będzie potężna, wasze ręce silne, a wasza droga do Europy i NATO bezpieczna – podkreślił.

Amerykański sekretarz stanu przybył z niezapowiedzianą wizytą na Ukrainę we wtorek rano. Po rozmowach z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim oświadczył, że amerykańskie uzbrojenie dla Ukrainy jest już w drodze i wkrótce przybędzie na miejsce.

W kwietniu amerykański Kongres przyjął opóźniany pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 61 miliardów dolarów. Według agencji Reutera niezapowiadana wcześniej podróż Blinkena ma na celu okazanie solidarności Stanów Zjednoczonych z Ukrainą, która stara się odeprzeć ciężkie rosyjskie ataki na swojej północno-wschodniej granicy.

Źródło: PAP / Jarosław Junko, Kijów

pap logo

oprac. FO

Szef MSZ Węgier: nie damy się wciągnąć w wojnę i „szaloną misję” pomocy Ukrainie

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(15)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram