Nie możemy powiedzieć o możliwości błogosławieństwa pary homoseksualnej, ponieważ świadomie zaprzeczają objawionej przez Boga prawdzie o człowieku i są sprzeczne z naturą ludzką – powiedział w rozmowie z PAP ks. prof. Mirosław Brzeziński, kierownik Katedry Nauk o Rodzinie Wydział Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Zaznaczył również, że „trudności w życiu bez grzechu nie są i nie mogą być usprawiedliwieniem żadnego grzechu w żadnej dziedzinie życia”. Kapłan wyjaśnił, że „przeszkodą do otrzymania rozgrzeszenia (w spowiedzi), i tym samym do przyjęcia Eucharystii, jest brak chęci zerwania z grzechem, brak żalu i chęci poprawy”. „To jest sytuacja np. osób, które żyją w powtórnych związkach” – wskazał PAP ks. dr hab. Mirosław Brzeziński”.
Rozmówca PAP powiedział także, że „jeśli możemy mówić o możliwości błogosławieństwa na drodze nawrócenia dla osoby o skłonnościach homoseksualnych, to nie możemy powiedzieć o możliwości błogosławieństwa pary homoseksualnej, ponieważ świadomie zaprzeczają objawionej przez Boga prawdzie o człowieku i są sprzeczne z naturą ludzką”. Jak zaznaczył, „błogosławiąc pary osób tej samej płci, Kościół zaprzeczyły objawionej i poznanej prawdzie o człowieku, a tego zrobić nie może”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreślił ks. prof. Brzeziński, współżycie między mężczyzną a kobietą jest przynależne małżonkom i ma dwa podstawowe cele: wyrażenie małżeńskiej miłości i jedności oraz, przynajmniej potencjalne, otwarcie na poczęcie nowego życia. Każda relacja między mężczyzną a kobietą poza związkiem małżeńskim w kategorii moralnej jest grzechem, gdyż jest to dar przynależny małżonkom”.
Kapłan był też pytany o wskazywaną przez papieża drogę rozeznania dotyczącą osób w ponownych związkach. „Trudno powiedzieć, jakie przypadki ma na myśli papież, ale należy rozumieć je w dotychczasowym nauczaniu Kościoła, które wskazuje, że przede wszystkim należy zobaczyć, czy konkretna para, a bardziej – konkretna osoba – ma jakieś przeszkody w uregulowania swojej sytuacji w kontekście możliwości zawarcia sakramentalnego małżeństwa. Jeśli są przeszkody, osoby żyjące w sytuacji na wzór małżeństwa, muszą podjąć decyzję o życiu w czystości, a więc zachowując wstrzemięźliwość od aktów seksualnych, żyjąc jak brat i siostra i ewentualne przyjęcie Komunii Św. nie może być okazją do skandalu dla innych osób. W sytuacji pojedynczych osób, jeśli dochowują czystości, mogą otrzymać rozgrzeszenie i przyjąć Komunię Św.” – wyjaśnił.
Źródło: PAP/Oprac. MA
Kard. Burke przypomina o zasadach przyjmowania Komunii świętej