W sobotę, kiedy jeszcze nie przebrzmiały echa pełnych dostojeństwa i powagi procesji eucharystycznych odbywających się w oktawie Uroczystości Ciała i Krwi Pańskiej, krakowianie i turyści narażeni byli na obcowanie z kolejnym aberracyjnym wykwitem lewackiej umysłowości.
Ulicami krakowskiej dzielnicy Kazimierz, przeszli aktywiści homoseksualni, w liczbie kilku, poprzebierani w stroje nawiązujące do stroju papieża i osób zwykle mu towarzyszących. Na dodatek orszak ten był „ubogacony” osobą Joanny Senyszyn.
Wesprzyj nas już teraz!
W jednym z teatrów odbyło się przedstawienie oparte na prowokacyjnej homo-powieści, po nim pochód kilku osób – w tym Joanny Senyszyn – przeszedł ulicami krakowskiego Kazimierza. Uczestnicy pochodu nie omieszkali w trakcie epatować swoim agresywnym antyklerykalizmem, wykonują bluźniercze gesty ośmieszające ceremonie papieskie.
Walka o antyklerykalny elektorat trwa. Palikot podniósł poprzeczkę dość wysoko, teraz lewacy z postkomunistycznego SLD, muszą się bardziej starać, by zadowolić liczną grupę praktykujących antyklerykalizm, np. byłych funkcjonariuszy SB i im podobnych. Co teraz zaproponuje swoim wyborcom Palikot? Kto wie jakie chore myśli tkwią w umysłach wypełnionych nienawiścią do Kościoła i jego wiernych?
Źródło: wPolityce.pl
luk
