2 września 2015

Bogusław Wołoszański o „złotym pociągu”: zbyt wiele wątpliwości. Skąd na Dolnym Śląsku tyle złota?

(Fot. Lukasz Dejnarowicz / FORUM)

Bogusław Wołoszański zabrał głos w sprawie tzw. złotego pociągu. Dlaczego milczał tak długo? „Doskonale wiem, jak bardzo dziennikarskie relacje mogą zniekształcać rzeczywistość, a one były jedynym źródłem wiedzy o rzekomym znalezisku. A w nich nic mi się nie składało” – pisze dziennikarz na swoim blogu.

 

„A skąd na Dolnym Śląsku sztaby złota? Z banku we Wrocławiu? Złoto przechowywano tylko w banku centralnym, a z Reichsbanku w Berlinie zostało wywiezione do kopalni w Merkers, gdzie znaleźli je żołnierze amerykańscy” – pisze Wołoszański.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W jego opinii nikt w czasie wojny nie pozbywałby się dobrze uzbrojonego pojazdu. Gdyby podjął taką decyzje, byłby po prostu rozstrzelany.

 

„Nie słyszałem, żeby jakieś naukowe autorytety potwierdzały znalezienie pociągu, a wątpliwości – wiele” – zauważa dziennikarz.

 

Zdaniem Wołoszańskiego wątpliwości budzi też umiejscowienie pociągu: Wszystkie odnalezione po wojnie skarby ukrywano tak, aby w miarę łatwo je wydobyć. Tak było w Merkers, gdzie złoto i dzieła sztuki złożono w kopalnianej sztolni, a wejście zamurowano cegłami. Liczne skarby odnalezione na terenie Austrii spoczywały w skrytkach na zboczu góry. A wystarczało odgarnąć warstwę ziemi i ponieść drewnianą klapę. Kto by chował je do tunelu, wypełniał minami i zawalał tonami skał, których usunięcie wymagałoby wielotygodniowej pracy ciężkiego sprzętu? A jak najpierw rozbroić miny, żeby nie eksplodowały w łopacie koparki?

 

Jednak jak czytamy na blogu dziennikarza „tak naprawdę chciałbym bardzo, żeby ten pociąg istniał i żeby go odnaleziono. Byłoby to piękne znalezisko dla Muzeum Kolejnictwa, a samobieżne działa dla Muzeum Wojska Polskiego, czego obydwu muzeum z całego serca życzę”.

 

 

 

Źródło: woloszanski.com

luk

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 465 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram