Do ataku na bojowników tzw. Państwa Islamskiego doszło w mieście Sharqat na północy Iraku. Tajemnicza kobieta podeszła do islamistów po czym wyciągnęła karabin spod ubrania i zastrzeliła ich. Mężczyźni nie mogli przewidzieć intencji kobiety, ponieważ była ubrana w burkę – tradycyjny muzułmański strój dla kobiet, który zasłania całą postać. Nie wiadomo kim była kobieta i gdzie aktualnie się znajduje.
Zdarzenie na tyle zaniepokoiło bojowników Państwa Islamskiego, że zdecydowali się wydać komunikat zakazujący noszenia kobietom religijnych strojów zasłaniających całe ciało. Jak informuje Daily Mail, zakaz noszenia burek będzie obowiązywał w Mosulu na terenie budynków znajdujących się pod kontrolą dżihadystów.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie wiadomo kiedy dokładnie miał miejsce atak na islamistów walczących w ramach ISIS, ale nie ulega wątpliwości, że zakaz noszenia burek przez kobiety jest bezpośrednią konsekwencją zdarzeń w mieście Sharqat. Dziennikarze Iraqi News wskazują, że bojownicy Państwa Islamskiego odczuli realne zagrożenie ze strony partyzantów, co z pewnością wzmocni kontrole na terenach okupowanych przez ISIS.
Źródło: rmf24.pl, Daily Mail
POz
