Co najmniej siedem osób zginęło a kilkadziesiąt zostało rannych w atakach na chrześcijańskie świątynie w centralnej i północno-wschodniej Nigerii. Do przeprowadzenia ataków przyznało się radykalne islamistyczne ugrupowanie Boko Haram.
Grupa uzbrojonych mężczyzn otworzyła ogień w świątyni w mieście Biu – w północno-wschodnim stanie Borno – śmierć poniosły dwie osoby. W mieście Jos, leżącym w środkowej części kraju, na linii podziału między zamieszkaną w większości przez muzułmanów północą a chrześcijańskim południem, zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze przed protestanckim domem modlitwy.
Wesprzyj nas już teraz!
Według policji i armii zginęło tam kilku ludzi, w tym zamachowiec. Ponad 50 innych jest rannych. Bilans ofiar może wzrosnąć, ponieważ wiele osób zostało ciężko rannych. W zamachu ucierpiała znaczna liczba dzieci.
Rzecznik ugrupowania Boko Haram oświadczył, że grupa stoi za oboma atakami. Terroryści z tej islamskiej organizacji tylko w tym roku odpowiadają za śmierć ponad 560 osób. Ugrupowanie obiera za cel wyznawców Chrystusa i ich świątynie, posterunki policyjne i inne obiekty służb bezpieczeństwa, które w północnej Nigerii często są atakowane przez zamachowców samobójców. Nazwa Boko Haram w języku hausa znaczy „zachodnia edukacja to świętokradztwo”.
Żródło: Polskie Radio
luk