Obrona życia i rodziny nie oznacza dyskryminacji ani promowania nienawiści – napisali biskupi Boliwii w liście ogłoszonym m.in. w związku z odbywającymi się w tym kraju Marszami dla Życia i Rodziny. Chociaż ich organizatorami są organizacje pozarządowe, to jednak cieszą się pełnym poparciem ze strony miejscowego Kościoła.
„Kościół katolicki wyraża zdecydowaną dezaprobatę wobec wszelkich aktów dyskryminacji i przemocy, w tym homofobii, oraz potwierdza, że wszyscy ludzie winni być dowartościowani i szanowani w swej wewnętrznej godności, gdyż zostali stworzeni na obraz i podobieństwo Boga” – czytamy w dokumencie biskupów. Zaznaczają oni w ten sposób, że ich zdecydowany sprzeciw wobec ideologii gender, która atakuje rodzinę będącą podstawą społeczeństwa, nie oznacza dyskryminacji ani szerzenia nienawiści.
Wesprzyj nas już teraz!
Episkopat Boliwii sprzeciwia się tym, którzy próbują wywołać w tym punkcie konflikt społeczny. Wzywa zatem, by w trosce o rodziny kierować się przede wszystkim wartościami godności, sprawiedliwości i dobra wspólnego.
Warto przypomnieć, że pod koniec maja parlament tego południowoamerykańskiego kraju przyjął ustawę o tożsamości. Pozwala ona na zmianę w dokumentach imienia i płci konkretnej osoby. Jedynym obostrzeniem jest to, że zmianę taką można przeprowadzić tylko raz w życiu. Biskupi widzą w tym zagrożenie dla instytucji rodziny. Apelują więc, by z miłością i szacunkiem, ale zdecydowanie bronić daru rodziny i – idąc za wskazaniami Franciszka – pokazywać piękno przymierza mężczyzny i kobiety.
KAI
luk