24 października 2025

Bosak ostro o Sikorskim: dba o osobistą popularność bardziej niż o rację stanu państwa polskiego

(fot. prtscr/youtube/Krzysztof Bosak)

Mamy nietypowego ministra spraw zagranicznych, który celuje w ostrych komentarzach, które służą bardziej jego osobistej popularności niż racji stanu państwa polskiego – powiedział Krzysztof Bosak o obecnym szefie MSZ, Radosławie Sikorskim. – Byłoby lepiej, żeby minister bardziej skupił się na tym, (…) żeby nasze ambasady były reprezentacyjne, a nie przypominały standard z czasów PRL, żeby w tym ambasadach coś się działo, żebyśmy mieli ambasadorów, a nie kierowników placówek – dodał wicemarszałek sejmu.

Krzysztof Bosak na antenie Polsat News odważnie skrytykował aktywność w mediach społecznościowych ministra Radosława Sikorskiego, nazywając ją „twitterowym aktywizmem”. – Mamy nietypowego ministra spraw zagranicznych, który celuje w ostrych komentarzach, które służą bardziej jego osobistej popularności niż racji stanu państwa polskiego – powiedział lider Konfederacji.

Wicemarszałek stwierdził gorzko, że on – polityk opozycji – prowadzi swoje media społecznościowe „w bardziej spokojny sposób” niż obecny minister spraw zagranicznych. Widać to było choćby w przypadku ostatnich komentarzy Sikorskiego wobec węgierskich polityków, które – jak ocenia Bosak – „bardziej zaszkodziły niż pomogły”. – Dyplomata podobno powinien parę razy pomyśleć zanim nic nie powie – tak słowa przypisywane Winstonowi Churchillowi przywołał wicemarszałek. – Minister Sikorski robi odwrotnie – dodał.

Wesprzyj nas już teraz!

W jego ocenie, głównym problemem obecnego szefa MSZ jest to, że wydaje mu się, iż gra on w tej samej lidze co Amerykanie, a nie zajmuje się placówkami dyplomatycznymi. W niektórych placówkach nie ma bowiem ambasadorów, a jak są, to nie mają środków na swoją działalność. – Skoro nie było konsensusu z prezydentem, to może nie było dobrym pomysłem ściąganie wszystkich z placówek, a jak już ich minister ściągnął, to może nie dobrym pomysłem jest traktowanie ich w ten sposób, że się ich wysyła na pensje minimalną, utrzymując formalnie zatrudnienie w MSZ i trzymając jako odwołanych do Polski ambasadorów, bo to komedia, która nas ośmiesza przed partnerami zagranicznymi – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Według lidera Konfederacji, troska a ambasady lepiej budowałaby prestiż państwa polskiego niż „twitterowy aktywizm” ministra Sikorskiego. – Żeby nasze ambasady były reprezentacyjne, a nie przypominały standard z czasów PRL, żeby w tym ambasadach coś się działo, żebyśmy mieli ambasadorów, a nie kierowników placówek – wyliczył Bosak.

Źródło: polsatnews.pl

AF

„Czas na prawo do obrony koniecznej”. Krzysztof Bosak o tragedii mężczyzny zagryzionego przez psy

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram