Od Mszy świętej zależy wszystko – wzrost albo upadek życia Kościoła jest ściśle powiązany z tym, jak sprawujemy Najświętszą Ofiarę. Przypomniał o tym bp Athanasius Schneider.
– Święty Tomasz z Akwinu pięknie powiedział: W świętej Eucharystii jest złączone całe duchowe dobro Kościoła. Moglibyśmy to wyrazić w prostych słowach: Święta Eucharystia, a zatem ofiara Mszy świętej, jest sercem Kościoła, sercem, centrum. Tak właśnie jest, o ile wiemy, czym jest Msza święta – powiedział bp Schneider w wywiadzie dla niemieckiego kanału youtube’owego „Certamen – DE”.
– Msza święta to Ofiara Krzyża, czyli obecność – prawdziwa obecność – ofiary naszego zbawienia, w sposób bezkrwawy, ale prawdziwy, realny. Kiedy się to zrozumie, staje się to wstrząsające – uszczęśliwiające, ale zarazem wstrząsające – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
– Mamy na ołtarzach – za każdym razem – naprawdę tę samą ofiarę Golgoty. Różna jest tylko forma, czy też modus, jak mówi teologia. To jest sam Pan, prawdziwie obecny pod postaciami Chleba i Winy, z całą pełnią swojej boskości, z całą zbawczą miłością, z całą osobą. Kiedy w to wierzymy – a tak jest, jest to prawda – to wówczas Eucharystia staje się dla nas naprawdę tym, czym jest – sercem Kościoła. Musi stać się również sercem naszej wiary, naszego przeżywania wiary – wskazał biskup.
– Od Eucharystii, od liturgii eucharystycznej, jak powiedział to kiedyś kardynał Ratzinger, zależy wzrost albo upadek życia Kościoła. To jak sprawujemy Mszę świętą, jak traktujemy Eucharystię – od tego wszystko zależy, warunkuje to wzrost albo upadek życia Kościoła – podsumował bp Schneider.
Źródło: Certamen – DE
Pach