Europa musi wiedzieć, po co ma się bronić. Potrzebuje celu. To ważniejsze niż zbrojenia – mówił bp Eric Varden na rozpoczęcie zgromadzenia plenarnego Episkopatu Krajów Nordyckich. Duchowny Wskazał na potrzebę odrodzenia wiary, która przez wieki stanowiła podstawę dla społeczeństw Starego Kontynentu.
W swoim wystąpieniu podczas plenarnych obrad Konferencji Biskupów Krajów Nordyckich bp Erik Varden odwołał się do słów wiceprezydenta USA J. D Vance’a. W przemówieniu w Monachium współpracownik Donalda Trumpa przestrzegał, że Europa odchodzi od swoich korzeni i podstaw cywilizacyjnych.
Norweski hierarcha zaznaczył, że amerykański polityk ma rację twierdząc, że głównym problemem europejskich narodów jest dziś odejście od moralności i wiary katolickiej. Jej miejsce zajmuje relatywizm i fałszywe ideologie. Ich rozprzestrzenienie sprawia, że jakiekolwiek starania o utrzymanie pozycji krajów europejskich w świecie, czy ich bezpieczeństwa tracą na znaczeniu.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym kontekście przewodniczący Konferencji nordyckich episkopatów podkreślił konieczność zdecydowanej działalności misyjnej Kościoła.
– Jeśli my, nieśmiali, uwikłani w wewnętrzne niepokoje i konflikty lub po prostu bezczynnie pogrążeni w rozmyślaniach, porzucimy nasze słownictwo, obrazy i historie na rzecz retoryki świeckiej, to staniemy się świadkami ich wyrwania z kontekstu i instrumentalizacji – ostrzegał.
– Zostaniemy zepchnięci na margines i wyciszeni, podczas gdy przesłanie, które mamy głosić i które zostało powierzone następcom apostołów, zostanie wyjęte z naszych rąk i wypaczone – dodawał duchowny.
Zdaniem bp. Vardena Kościół w Europie przez długi czas był w społeczeństwie tylko obserwatorem, osaczonym lub postawionym pod ścianą, zmuszonym do odpowiedzi za swe niedociągnięcia. Jednak „rozliczanie się” z brakami w dziejach Kościoła będzie pozbawione znaczenia, jeśli nie zostanie wykorzystane jako narzędzie głoszenia niezmiennych prawd wiary.
– Takie odpowiedzi muszą być oczywiście udzielane w imię sprawiedliwości. Ale to nie wystarczy. Jeśli Papież ma rację, jeśli nasze czasy są rzeczywiście czasem przejścia do nowej epoki, to jest to również czas ogromnej szansy. To, czy epoka, u progu której stoimy, będzie lepsza czy gorsza, wroga Bogu czy w Jego służbie, zależy w dużej mierze od nas. Czy nam się to podoba, czy nie, jesteśmy bowiem, jak mówi Paweł współpracownikami Boga – zaznaczał bp Varden.
Zgromadzenie Plenarne Konferencji Episkopatu Krajów Nordyckich odbywa się w klasztorze św. Brygidy w Maribo w Danii w dniach od 10 do 14 marca.
KAI/oprac. FA
