Wedle niepotwierdzonych doniesień, w odpowiedzi na odważną obronę katolickiej doktryny przez bp. Josepha Stricklanda, Watykan rozważa zaproponowanie ordynariuszowi diecezji Tyler rezygnację z pełnionego urzędu. Hierarcha naraził się papieżowi Franciszkowi z powodu krytyki synodu o synodalności i innych posunięć Ojca Świętego sprzyjających szerzeniu się błędów w Kościele, nie przebierając przy tym w słowach. W korespondencji z jednym z amerykańskich portali konserwatywny duchowny odniósł się do pogłosek o możliwych naciskach. Jak zapewnił, sam rezygnować nie zamierza.
9 września papież Franciszek spotkał się z nuncjuszem apostolskim w USA i prefektem Dykasterii ds. Biskupów. Wedle informacji podanych przez portal The Pillar, głównym przedmiotem ich rozmów miało być ustalenie konsekwencji wobec biskupa diecezji Tyler – który nie szczędził odważnych słów pod adresem Ojca Świętego i krytykował otwartość Franciszka na wiele niebezpiecznych nurtów, coraz silniejszych w Kościele.
Pod koniec ubiegłego miesiąca Bp. Strickland opublikował list pasterski do wiernych, w którym powtórzył prawdy wiary, jego zdaniem zagrożone podważeniem podczas Synodu o Synodalności. 12 maja br. z kolei pisał w mediach społecznościowych: „Wierzę, że papież Franciszek jest papieżem. Nadszedł jednak czas na to, bym powiedział, że odrzucam jego program podważania depozytu wiary. Idźcie za Jezusem”…
Wesprzyj nas już teraz!
Pierwszą „jaskółką” zapowiadającą, że te i inne przykłady krytyki Watykanu przez biskupa Tyler nie pozostaną bez reakcji, była czerwcowa wizytacja apostolska w zarządzanej przez niego diecezji. Wedle oficjalnej narracji miała ona sprawdzić finansowe i administracyjne nieprawidłowości – niewielu jednak wątpi, że w istocie była to forma kary za niewygodną aktywność amerykańskiego hierarchy. Jak podawał The Pillar, teraz, z wykorzystaniem materiału zebranego podczas wizytacji, Stolica Apostolska może próbować zmusić duchownego do rezygnacji z powierzonego mu urzędu – z jednej strony proponując „dobrowolne” zrzeczenie się biskupstwa, z drugiej „strasząc” konsekwencjami.
Tymczasem ordynariusz diecezji Tyler sam zdążył już rozwiać część wątpliwości dotyczących przyszłego obrotu spraw. W korespondencji z portalem religionnews.com wskazał on, że wizja ustąpienia z katedry w żadnym razie mu nie odpowiada. „Co do zasady nie mogę zrezygnować z mandatu powierzonego mi przez Benedykta XVI”, odpowiadał w mailu na pytania redakcji. „Oczywiście ten mandat może być odwołany przez papieża Franciszka, ale nie mogę z własnej woli porzucić trzody, nad którą powierzono mi władzę jako następcy apostołów”, precyzował hierarcha, dodając, że żadne oficjalne sygnały świadczące o zamiarze jego usunięcia nie dotarły jak na razie do diecezji.
Źródło: religionnews.com
FA
Biskup kontra papież. Czy Franciszek usunie bp. Stricklanda z urzędu?