Bp Joseph Strickland, usunięty przez papieża Franciszka z urzędu decyzją z 11 listopada, poprowadził modlitwę różańcową w Baltimore, gdzie 13 listopada rozpoczęło się zebranie plenarne Konferencji Episkopatu USA.
Modlitwa odbyła się w środę w południe.
Rzecz nie ma bezpośredniego związku z decyzją Franciszka o usunięciu bp. Stricklanda z urzędu. Już we wcześniejszych latach były ordynariusz diecezji Tyler w Teksasie prowadził modlitwę różańcową przed budynkami, w których obradowała Konferencja Episkopatu USA. Modlitwę prowadzono wówczas na przykład w intencji nieudzielania Komunii świętej politykom popierającym legalność zabijania dzieci nienarodzonych.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym roku, inaczej niż poprzednio, bp Strickland nie może już głosować podczas obrad Konferencji Episkopatu. Hierarcha na platformie X napisał, że ma nadzieję, iż choć nie będzie mógł uczestniczyć w obradach, inni biskupi podejmą te same wątki, które leżą mu na sercu. Załączył przy tym link do swojego wystąpienia z 2018 roku, kiedy krytykował biskupów wspierających liberalną rewolucję odnośnie LGBT.
Pytany przez portal LifeSiteNews dlaczego w jego ocenie został pozbawiony diecezji, bp Strickland powiedział: – Jedyna odpowiedź jaką mam jest taka, że stało się to z powodu sił w Kościele, które nie chcą prawdy Ewangelii. Chcą ją zmienić, chcą ją ignorować. Chcą pozbyć się prawdy – powiedział.
Źródło: lifesitenews.com
Pach