„Lex Orandi, lex Credendi, lex Vivendi” (sposób modlitwy sposobem wierzenia i sposobem życia) – w oparciu o mądrość tej dawnej katolickiej maksymy amerykański biskup Joseph Strickland skierował do wiernych przesłanie na Okres Wielkanocny, trwający w Kościele od przeszło tygodnia. Hierarcha podkreślał, że świadectwo o powstaniu Chrystusa z grobu nie może wyrażać się w życiu katolików bez dobrze ukształtowanej modlitwy i świadomej wiary.
W wywiadzie opublikowanym w niedzielę 16 kwietnia na łamach kanadyjskiego portalu LifeSiteNews ordynariusz diecezji Tyler podkreślał, że radosne przesłanie Wielkanocy wzywa wszystkich katolików do życia w bardziej znaczący i uświęcony sposób. „Jego Ekscelencja przypomina nam, byśmy uważali na to, jak się modlimy, podkreślając, że decyduje to o tym, jak wierzymy i ostatecznie, jak żyjemy”, czytamy na łamach LSN.
Wesprzyj nas już teraz!
– Prawda w naszej modlitwie, prawda w naszej wierze, prawda w naszym życiu – to wszystko łączy się w jedno. Kiedy nie modlimy się poprawnie, kiedy nasze modlitwy są zaburzone, to nie wierzymy poprawnie i nie żyjemy właściwie – mówił duchowny. Wpływ modlitwy porównał przy tym do pieśni kościelnych. – Jeśli śpiewamy pieśni, które nie są teologicznie zdrowe, to będą one zaburzać naszą wiarę a przez to i to, jak żyjemy zostanie zaburzone – wyjaśniał bp Strickland.
Hierarcha przypominał jednocześnie, że ewangeliczne świadectwo powstania Chrystusa z martwych nie może być traktowane jako symboliczna opowieść. – Rozpoczynając okres wielkanocny musimy powiedzieć jasno, że to prawda – zauważył bp Strickland. Jak dodał, zbyt częste są współcześnie próby reinterpretacji Nowego Testamentu i zmiany jego sensu, tak by dostosować go do modnych ideologii.
Źródło: lifesitenews.com
FA