„Biuro Analiz Sejmowych pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli na ograniczenie Grzegorzowi Braunowi dostępu do informacji niejawnych. To pokłosie prorosyjskich poglądów posła Konfederacji”, poinformowała „Rzeczpospolita”.
Grzegorz Braun w marcu został wykluczony ze składu sejmowej Komisji Obrony Narodowej oraz czterech podkomisji związanych z obronnością. Jak informuje „Rzeczpospolita”, polityk Konfederacji nie zaprzestał jednak przychodzenia na posiedzenia, na których zaczął bywać jako zwykły poseł.
Gazeta przypomina, że wszyscy parlamentarzyści z mocy prawa mają dostęp do materiałów tajnych, nie musząc przy tym przechodzić drobiazgowej kontroli służb specjalnych, aby uzyskać poświadczenie bezpieczeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zaznacza „Rzeczpospolita” Grzegorz Braun, nawet nie będąc członkiem Komisji Obrony Narodowej, może zażądać wglądu do materiałów tajnych dotyczących bezpieczeństwa państwa i zapoznawać się z nimi w kancelarii tajnej Sejmu bez żadnych ograniczeń.
– Nie może poseł jawnie służący Rosji mieć dostępu do informacji, które są podstawą naszego bezpieczeństwa. Ustawa nie przewidziała takiej sytuacji i mamy z tym ogromny problem – powiedział „Rzeczpospolitej” wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej, poseł PiS Bartosz Kownacki. Jego zdaniem jedyną możliwością jest nowelizacja.
Biuro Analiz Sejmowych zostało poproszone o przygotowanie opinii na temat potencjalnej możliwości ograniczenia praw Grzegorzowi Braunowi. Ekspertyza ma być gotowa do połowy października.
Źródło: „Rzeczpospolita”
TK