Częściowo zwęglone i wciąż tlące się szczątki 24-letniej Tassili Kenhy Silvy zostały odnalezione w zeszłym tygodniu w okolicach Tomé-Açu w północnej Brazylii. Podejrzanym o zabójstwo, będącej w stanie błogosławionym kobiety, jest 46-letni potentat branży nieruchomości Gilvan de Barros Pinheiro.
Tassila zaginęła w środę rano, 11 sierpnia, wkrótce po tym gdy powiedziała rodzinie, że udaje się do banku. Jeszcze tego samego dnia odnaleziono jej szczątki w pobliżu wiejskiej drogi, w okolicach miasta Tomé-Açu. Miejscowa policja wkrótce aresztowała 46-letniego Gilvana de Barros Pinheiro, który był związany z ofiarą przez ostatnie 5 miesięcy.
Według zeznań rodziny ofiary, Tassila spodziewała się dziecka, a jej partner próbował zmusić ją do aborcji. Kobieta zaginęła wkrótce po tym, jak odmówiła zabicia nienarodzonego dziecka. Dotychczasowe śledztwo wykazało, że Gilvan przelał na konto Tassili pieniądze, które zdaniem policji miały być przeznaczone na wykonanie aborcji. Podczas przesłuchania podejrzany powiedział policji, że nie wiedział, czy jest to jego dziecko. Policja wciąż bada, czy w zabójstwo kobiety i jej nienarodzonego dziecka był zamieszany ktoś jeszcze.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie jest to pierwsze tak brutalne zabójstwo będącej w ciąży młodej kobiety w Brazylii. „Podobne przestępstwo miało miejsce w zeszłym roku w Brazylii, kiedy 24-letnia Ellen Priscila Ferreira została spalona i zabita przez swojego chłopaka po tym, jak odmówiła aborcji” – czytamy na stronie brytyjskiego Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC).
– Wydaje się, że jest to kolejny przykład kobiety, która została zamordowana, a nawet spalona żywcem, ponieważ odmówiła zgody na kulturę aborcji, która ogarnęła świat – powiedział rzecznik SPUC, komentując bestialskie zamordowanie Tassili Kenhy Silvy.
Źródła: spuc.org.uk, thesun.co.uk, oliberal.com
JSJK