Po ogłoszeniu prezydentem Brazylii skrajnie lewicowego i socjalistycznego kandydata i zignorowaniu przez władze wątpliwości dotyczących legalności jego wyboru, doszło do eskalacji konfliktu. Zwolennicy byłego prezydenta Jaira Bolsonaro szturmują budynki rządowe.
Tłum domagający się przejrzystości procesu wyborczego zaatakował siedzibę Kongresu i pałac prezydencki w stolicy kraju, Brasilii – podała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na lokalne media.
Zwolennicy Bolsonaro przedarli się przez kordony sił bezpieczeństwa i wtargnęli do budynków ministerstw, Kongresu i na parking pałacu prezydenckiego.
Wesprzyj nas już teraz!
🚨🇧🇷 BRASIL/BRAZIL
Bolsonaro supporters storm several government buildingsVotantes de Bolsonaro toman varios edificios gubernamentales#Brasil #Brazil pic.twitter.com/ZsHy6kOiOh
— Ares, Information Service (@Aresinfoservice) January 8, 2023
🇧🇷⚡ — More from National Congress, Brasília. pic.twitter.com/K9apj4L1FL
— OnePaul (@OnePaul87) January 8, 2023
Lewicowy polityk ogłoszony prezydentem Brazylii, Luiz Inacio Lula da Silva, przebywa obecnie w stanie Sao Paulo.
Konserwatywny kandydat i dotychczasowy prezydent Jair Bolsonaro nie skomentował jeszcze wydarzeń w stolicy. Nie milczą jednak media głównego nurtu, które jednym głosem powtarzają propagandę na temat ataku „prawicowych ekstremistów” czy wręcz „terrorystów”.
Źródła: PAP / theguardian.com