22 października 2023

Bronisław Wildstein: nasz region od lat jest uznawany za kluczowy do panowania nad Europą. Czy to wykorzystamy?

(fot. Lukasz Dejnarowicz / Forum)

„Dziś Europę utożsamiamy z Brukselą i chętnie słuchamy głupawej formułki, która każdą próbę niezależnej polityki określa jako brząkanie szabelką”, pisze na łamach tygodnika „SIECI” Bronisław Wildstein.

Publicysta zauważa, że taki stan rzeczy to pokłosie wielu lat zależności od Wschodu. „Chcemy wierzyć, że na Zachodzie pragną wyłącznie naszego dobra, które w ramach końca historii, a więc epoki przezwyciężania podstawowych konfliktów dzielących glob, ma być tożsame z ich własnym. Chcemy polegać na kompetencjach zasiadających w Brukseli mędrców. Zwłaszcza, że potwierdza je tak wielu ekspertów i fachowców”, podkreśla.

„Rzecznicy takiej postawy, ścigając widmo nieistniejącej polskiej megalomanii, pogłębiają trapiącą nas mikromanię. A na kompleksach zbudować niczego nie sposób”, wyjaśnia autor „Domu wybranych”.

Wesprzyj nas już teraz!

Na koniec pisarz przypomina, iż geopolityka to analiza wpływu położenia geograficznego na sytuację polityczną określonych krajów.

„Jej twórcy na początku XX wieku wskazywali na wielkie znaczenie naszego regionu. Angielscy, francuscy czy niemieccy myśliciele uznawali go za klucz do panowania nad Europą, a być może i Euroazją. Dotychczas region ten podporządkowany był albo Rosji, albo Niemcom, lecz to właśnie dziś pojawia się szansa na jego uniezależnienie, a więc odegranie kluczowej roli dla współczesnej Europy również naszego kraju”, podsumowuje Bronisław Wildstein.

 

Źródło: tygodnik „SIECI”

 

Krzysztof Rak dla PCh24TV: po wyborach w Polsce Niemcy są na razie umiarkowanie zadowoleni

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 955 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram