5 maja 2022

Bruksela ubolewa nad losem „ateistów, humanistów i osób LGBT”. Prześladowanie chrześcijan tematem tabu

(fot. flickr.com/ European Parliament)

Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie prześladowania mniejszości ze względu na przekonania lub religię. Podczas gdy dokument dużo uwagi poświęca „ateistom, humanistom, agnostykom” czy społeczności LGBT, temat chrześcijan – najbardziej prześladowanej grupy społecznej świata – ograniczono do absolutnego minimum.

W przyjętej 3 maja rezolucji nazwę „chrześcijanie” słyszymy zaledwie raz, w ogólnym zestawieniu z wyznawcami innych religii. „Parlament Europejski (…) jest głęboko zaniepokojony wysokim poziomem przymusu, dyskryminacji, nękania, przemocy i represji wobec osób należących do mniejszości wyznaniowych lub religijnych, które to zjawisko ma charakter globalny i nasila się w niektórych regionach; zauważa, że przemoc ta dotyka wiele wspólnot religijnych, takich jak buddyzm, chrześcijaństwo, hinduizm, islam, judaizm i inne religie” – czytamy w dokumencie.

Chrześcijańska grupa prawnicza ADF International przyznała, że ​​pierwotny projekt zawierał skalę prześladowań chrześcijan na całym świecie, ale Komisja Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego dokonała istotnych zmian w tekście. „Prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie i w Afryce zostały pominięte, a wszystkie odniesienia do chrześcijaństwa – oprócz jednego – usunięto” – komentowali przedstawiciele ADF International.

Wesprzyj nas już teraz!

Tymczasem chrześcijanie stanowią najbardziej prześladowaną grupę społeczną świata. Według „Światowego Indeksu Prześladowań 2022” fundacji Open Doors, aż 360 milionów wyznawców Chrystusa na całym świecie doświadczyło dyskryminacji, ucisku oraz przemocy tylko ze względu na fakt przyznania się do swojej wiary.

Fundacja mówi również o gwałtownym wzroście prześladowań; według danych, od października 2020 r. do września 2021 r. na całym świecie z powodu swojej wiary zostało zabitych 5 898 chrześcijan, o 1 137 więcej niż rok wcześniej. Większość z tych zabójstw miała miejsce w Afryce Subsaharyjskiej, z Nigerią na czele (4 650). Całkowita liczba zaatakowanych kościołów wzrosła do 5 110, aresztowania i zatrzymania chrześcijan wzrosły o 44 proc. do 6 175 przypadków na całym świecie, z czego 1 315 w Indiach.

Raport PE nie tylko nie uwzględnia tych informacji, ale dużo więcej miejsca poświęca konieczności ochrony, wymienionych konkretnie: ateistów, agnostyków, osób nieidentyfikujących się z żadną religią czy świeckich „organizacji społecznych i humanistycznych”.

„W szeregu krajów na całym świecie organizacje niereligijne, świeckie i humanistyczne doświadczają coraz większych prześladowań, w tym bezprecedensowych fal nawoływania do nienawiści i zabijania; [PE] potępia fakt, że wiele osób i organizacji społeczeństwa obywatelskiego jest atakowanych za pokojowe kwestionowanie, krytykowanie lub satyryczne komentowanie przekonań religijnych” – czytamy.

Parlament Europejski potępia również „wszelkie akty przemocy, prześladowania, przymusu i dyskryminacji wobec osób ze względu na płeć lub orientację seksualną”. Jak stwierdzono, „obrona „tradycji” lub „moralności publicznej” nie może w żadnym wypadku być sprzeczna z międzynarodowymi przepisami dotyczącymi praw człowieka, których państwa muszą przestrzegać”.

Co więcej, „wyraża głębokie zaniepokojenie niewłaściwym wykorzystywaniem i instrumentalizacją przekonań lub religii w celu narzucania dyskryminujących strategii politycznych, przepisów, w tym przepisów karnych, lub ograniczeń, które stoją w sprzeczności z prawami osób LGBTIQ, kobiet i dziewcząt”. Zdaniem organizacji, niedopuszczalne są również ograniczenia w takich dziedzinach jak „prawa seksualne i reprodukcyjne”, czy „penalizacja aborcji we wszystkich przypadkach”.

Dokument skrytykowała Komisja Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE). Biskupi podkreślają, że ​raport traktuje prawa do wolności myśli, sumienia i wyznania oraz prawo do życia jako „prawa drugiej kategorii”, podrzędne w stosunku do „praw seksualnych i reprodukcyjnych”.

„Wszelkie próby podważenia prawa do wolności myśli, sumienia i religii oraz prawa do życia poprzez nadużycia interpretacyjne, które nadmiernie ograniczają ich uzasadniony zakres lub poddają je nowopowstałym i nieobowiązującym „tak zwanym prawom człowieka”, jak np. aborcja, stanowią poważne naruszenie prawa międzynarodowego, które dyskredytuje Unię Europejską wobec społeczności międzynarodowej i milionów obywateli Europy” – powiedział sekretarz generalny COMECE, ks. Manuel Enrique Barrios Prieto.

Dodał, że tekst nie pomoże „milionom wierzących, którzy są ofiarami prześladowań z powodu swojej wiary, w szczególności bezbronnych kobiet i dziewcząt, ponieważ ich sytuacja zostanie zaciemniona i uczyniona niewidoczną przez nadanie priorytetu innym interesom politycznym”.

 

Źródło: catholicnewsagency.com / europarl.europa.eu

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram