Terroryści w Nigerii porwali co najmniej 30 dzieci z miasteczka w północnowschodniej części afrykańskiego kraju. Do zdarzenia doszło w ostatni weekend. Bojownicy uderzyli na miasteczko Mafa w prowincji Borno w piątek i sobotę. Porwani chłopcy mają 13 lub więcej lat, a dziewczęta – 11 lub więcej. Według zachodnich mediów winni są terroryści z Boko Haram. Sama organizacja nie przyznaje się jednak do zamachu.
Jak podaje Aminu Abubakar na edition.cnn.com wieści o tego typu wydarzeniach w Nigerii rozchodzą się wolno, ponieważ środki komunikacji, takie jak wieże telekomunikacyjne zostały zniszczone podczas trwającego 5 lat powstania islamistów. Porywacze zabrali dzieci i młodzież do swojej bazy w lesie. Lokalne władze podejrzewają, że zostaną oni pod przymusem wcieleni do ich sił. Podczas ataku na Mafa fundamentaliści ukradli także 300 krów. Nigeryjskie władze twierdzą, że Boko Haram zaprzeczył swojemu udziałowi w zamachach. Jak jednak podaje CNN, Boko Haram nie wygłosił dotychczas żadnego oświadczenia w sprawie zamachów. Według Abubakara to właśnie ta organizacja odpowiada za dokonany zamach.
Wesprzyj nas już teraz!
Boko Haram znaczy dosłownie „zachodnia edukacja jest zabroniona”. Organizacja dokonuje od kilku lat licznych porwań i zamachów. Jej celem często są szkoły, w których upatruje wroga dla wcielenia w życie ideałów islamskich.
Warto przypomnieć, że działania Boko Haram, podobnie jak zresztą Państwa Islamskiego mogą być bez problemu umotywowane samym Koranem, który zachęca do walki z niewiernymi. „I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili – Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. – I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!” głosi Koran (2,191). To oczywiście nie jedyny tego typu werset w świętej księdze muzułmanów.
Źródła: edition.cnn.com / poznajkoran.pl
mjend
