Brytyjscy metodyści zmierzają do akceptacji małżeństw homoseksualnych. Zwolennicy 5000 kongregacji dostali do 10 lutego 2014 r. czas na wyrażenie swojej opinii na ten temat. Następnie sprawą zajmie się Konferencja Metodystyczna. Jeśli większość kongregacji opowie się za homo-ślubami, to metodyści zostaną pierwszym związkiem wyznaniowym w Wielkiej Brytanii, który będzie udzielał ślubów parom homoseksualnym.
Metodyści twierdzą, że problemem jest sprzeczność ich koncepcji w myśl której małżeństwo jest „trwającym całe życie związkiem ciała, umysłu i duszy jednej mężczyzny i jednej kobiety z brytyjskim prawem. Chodzi konkretnie o UK’S Marriage Act, który wejdzie w życie w przyszłym roku i zalegalizuje związki homoseksualne.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje portal lifesitenews.com metodyści postanowili przyjrzeć się kwestii swojego stanowiska i ewentualnie poddać je rewizji „w świetle zmian w społecznych i uwzględniając Pismo, tradycję, rozum i doświadczenie”. Jak zauważa „The Telegraph”, jeśli stanowisko metodystów ulegnie zmianie, to może jej ulec także wspólnota anglikańska. Obecnie konserwatywny odłam anglikanów, podobnie jak Kościół sprzeciwiają się homo-małżeństwom. Anglikański biskup Michael Nazir-Ali stwierdził, że podpisanie przez królową Elżbietę II zgody na małżeństwa homoseksualne oznacza złamanie przez nią przysięgi koronacyjnej, w której brytyjscy monarchowie zobowiązują się do przestrzegania praw boskich.
Na początku roku brytyjski parlament przegłosował ustawę legalizującą małżeństwa homoseksualne. Nowe prawo popierał premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Jak mówił, popiera homo-małżeństwa nie „pomimo” bycia konserwatystą, lecz właśnie z powodu swojego konserwatyzmu oraz…szacunku dla małżeństwa. W lipcu ustawę podpisała królowa Elżbieta. Pierwsi brytyjscy pederaści zawrą „ślub” w nachodzącym roku.
Źródło: lifesitenews.com
mjend