Chrześcijańska pracownica zajmująca się opieką dzienną nad dziećmi w Londynie została zwolniona z pracy. Powód: odmowa dawania dzieciom książek promujących homoseksualizm oraz próba ewangelizacji koleżanki lesbijki.
Ciemnoskóra Sarah Mbuyi była zatrudniona w Newpark Childcare od kwietnia. Opiekowała się tam dziećmi. Powodem jej zwolnienia była skarga wniesiona przez lesbijską współpracownicę. Zdaniem chrześcijanki zebranie dyscyplinarne, na którym zapadła decyzja o zwolnieniu, od samego początku było stronnicze.
Wesprzyj nas już teraz!
Lesbijska koleżanka oskarżyła Mbuyi o nękanie. Miało ono polegać na próbie nawracania. Mbuyi odwiedziła swoją koleżankę-lesbijkę, gdy ta leżała w szpitalu po wypadku. Zaniosła jej tam Biblię. Zapytana o stosunek do homoseksualizmu powołała się na jego krytykę zawartą w Piśmie Świętym. Wydaje się, że było to bezpośrednią przyczyną wniesienia skargi.
Kwestię stosunku Biblii do homoseksualizmu chrześcijanka poruszyła jednak dopiero po zadaniu jej pytania dotyczącego tej kwestii. Zdaniem Mguyi pytanie to było prowokacją. Kobieta podobnie ocenia zebranie dyscyplinarne zorganizowane przez kierownictwo. Określiła je jako „beznadziejnie stronnicze”. – Wydawało mi się, że oni już mają swoje zdanie, nawet przed wysłuchaniem moich racji – oceniła. Czary goryczy dopełniło oświadczenie kobiety, że nie będzie rozdawać promujących homoseksualizm książek, nawet jeśli zostanie jej to nakazane przez kierownictwo.
Jak zauważa Colin Kerr na łamach lifesitenews.com, decyzja o zwolnieniu kobiety zapadła tuż po słowach brytyjskiego premiera Davida Cameron’a. Powiedział on, że Wielka Brytania nie powinna wstydzić się swoich chrześcijańskich korzeni, wspierać organizacje oparte na wierze a Brytyjczycy powinni „być bardziej ewangeliczni w kwestiach wiary”. Wydaje się jednak, że były to czcze słowa. Warto przypomnieć, że sam Cameron, członek Partii Konserwatywnej deklarujący swoje przywiązanie do tradycyjnych wartości, popierał legalizację homo-małżeństw.
Źródło: lifesitenews.com
Mjend