Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało w komunikacie, że wśród ofiar śmiertelnych poniedziałkowego zamachu w Manchesterze znajduje się co najmniej dwoje Polaków, a jeden został ranny. Informacje te potwierdziły brytyjskie służby specjalne.
– To rodzice dzieci, które były na koncercie. Dziś z Wielkiej Brytanii dotarła informacja, że nie przeżyli – powiedział w RMF FM minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. – Dwie dziewczyny, jedna dorosła, uczestniczyły w koncercie. Rodzice przyjechali je odebrać. Dzieci są bezpieczne. Są pod opieką służb, zarówno brytyjskich jak i polskich – dodał minister.
Wesprzyj nas już teraz!
„Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi ofiar i przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia. Informujemy, że konsulowie otoczyli opieką rodzinę ofiar. Niezbędną pomoc konsularną otrzymują także ranny obywatel RP i jego rodzina”, napisano w oświadczeniu MSZ.
W zamachu w Manchesterze zginęły co najmniej 22 osoby a ponad 50 zostało rannych. Do tragedii doszło po koncercie amerykańskiej gwiazdy pop Ariany Grande. W Manchester Arenie mogło znajdować się ok. 21 tysięcy widzów. Wśród nich wiele dzieci i nastolatków. Po zamachu brytyjska premier Theresa May oświadczyła, że to, co stało się w Manchesterze, „jest traktowane przez policję jako przerażający atak terrorystyczny”.
Polskie MSZ zaapelowali do Polaków przebywających w Manchesterze o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do zaleceń miejscowych służb.
źródło: msz.gov.pl/RMF
TK