Jak informują przedstawiciele chrześcijan ze Sri Lanki, do ataków doszło w rejonie miasta Hikkaduwa, kurortu popularnego wśród zagranicznych turystów. Z zeznań licznych świadków wynika, że organizatorami ataków byli radykalni mnisi buddyjscy zamieszkującej Sri Lankę.
Jeden z miejscowych księży podał, że tłum co najmniej 200 osób, na czele którego widać było agresywnie zachowujących się buddyjskich mnichów, zaatakował dwie chrześcijańskie świątynie. Do ataku doszło w czasie, w którym w kościołach odbywały się niedzielne nabożeństwa. Agresywny tłum doszczętnie zniszczył wnętrza, na szczęście udało się zapobiec podpaleniu obydwu kościołów.
Wesprzyj nas już teraz!
W ostatnim czasie u Lankijczyków zaobserwować można rosnącą wrogość wobec chrześcijaństwa, podsycaną przez wyznawców buddyzmu. To nie pierwszy tego typu przejaw agresji. Niedawno buddyści napadli na świątynie innych wyznań. W ubiegłym roku w stolicy kraju – Colombo – odnotowano też kilka ataków na meczety. Policja ma poważne problemy z ustaleniem tożsamości buddyjskich mnichów, przewodzących agresorom.
Sri Lanka zajmuje 29. miejsce na liście krajów, w których dochodzi do najpoważniejszych prześladowań. W roku 2012 na wyspie zanotowano aż 50 aktów agresji skierowanych przeciwko kościołom, dokonywanych przez buddyjskich nacjonalistów.
Źródło Sedmica.ru
ChS