Wicepremier Bułgarii Asen Wasilew powiedział w środę, że jeżeli Komisja Europejska przewiduje wyjątki od zakazu importu rosyjskiego surowca przez kraje unijne, to jego kraj chciałby zostać wyłączony z ewentualnego embargo.
Zakaz importu ropy z Rosji jest częścią proponowanego przez Komisję Europejską szóstego pakietu sankcji. – Bułgaria technologicznie poradzi sobie bez rosyjskiego surowca, ale [embargo] doprowadziłoby do znacznego wzrostu cen. Jeżeli więc Komisja Europejska przewiduje wyjątki, to chcielibyśmy skorzystać z takiej możliwości – powiedział Wasilew.
Wcześniej minister gospodarki Słowacji Richard Sulik powiedział, że zgadza się na embargo na import rosyjskiej ropy, ale domaga się trzyletniego okresu przejściowego. Zwrócił uwagę, że w odróżnieniu od Słowacji Węgry nie domagają się okresu przejściowego, ale chcą stałego zwolnienia od embarga na import rosyjskiej ropy.
Źródło: PAP