11 kwietnia 2023

Bułgaria i Polska przeciwko obowiązkowym dostawom preparatów przeciw Covid-19

(Fot. Pixabay)

Bułgaria i Polska uzgodniły we wtorek wspólne stanowisko w sprawie dostaw szczepionek przeciw Covid-19. Ministrowie zdrowia obu krajów – Asen Medżidijew i Adam Niedzielski – na konferencji prasowej w Sofii we wtorek opowiedzieli się za tym, by państwa, które nie chcą otrzymać kolejnych dostaw, zwróciły się w tej sprawie do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

 

Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślił, że nie należy wydawać publicznych środków na szczepionki, które nie będą wykorzystywane. Jego bułgarski kolega Asen Medżidijew stwierdził, że Bułgaria nie przyłączy się do nowych negocjacji w sprawie kolejnych dostaw szczepionek i pierwszym państwem, które ją w tym poparło, była Polska.

Wesprzyj nas już teraz!

Bułgaria chciałaby otrzymywać preparaty wtedy, gdy jest to niezbędne i płacić po dostarczeniu zamówionych szczepionek – zaznaczył Medżidijew. Przekazał, że dotychczas władze w Sofii zapłaciły za 1,4 mln dawek preparatów, których nie otrzymały. – Bułgaria i Polska kategorycznie trzymają się stanowiska, że nie podpiszą kolejnego porozumienia – dodał minister, cytowany przez agencję BTA.

Zdaniem obu ministrów premierzy państw, które nie zgadzają się na kolejne zakupy, powinni zwrócić się w tej sprawie z listem do szefowej KE, ponieważ sprawa wymaga jej reakcji. Obecnie potrzebujemy środków na ratownictwo medyczne, szpitale dziecięce, walkę o czyste powietrze i nie pozwolę, byśmy wydawali pieniędzy na coś, czego nie będziemy wykorzystywać – podkreślił Medżidijew.

Minister Niedzielski zaznaczył, że sprawa ponownego omówienia warunków dostaw szczepionek przeciw Covid-19 była podstawowym tematem rozmów z jego bułgarskim odpowiednikiem. Jak podano na Twitterze resortu zdrowia, szef naszego MZ wspólnie z ministrem Asenem Medżidijewem rozmawiali nie tylko o konieczności zmiany kontraktów szczepionkowych i braku zgody na propozycje przedkładane przez firmę Pfizer, ale obaj wskazywali także na brak społecznej odpowiedzialności koncernu.

Kwestia zmiany kontraktu na zakup szczepionek była także tematem rozmów w Brukseli, do których doszło 14 marca. Minister Adam Niedzielski wskazywał wówczas, że „zgodnie z kontraktem jesteśmy zmuszeni do kupowania ciągle pewnej ilości dawek, która w ogóle nie przystaje do liczby zachorowań”.

Wskazał, że kolejne propozycje w tej sprawie nie wychodzą na przeciw oczekiwaniom. – Dokonują pewnej redukcji zakupów, ale nie wiążą w ogóle zakupu z bieżącą sytuacją epidemiczną. W żadnym innym kontrakcie nie mamy takiej sytuacji, że musimy kupować tyle, ile jest życzeniem producenta, a w tym kontrakcie [z firmą Pfizer], niestety, sytuacja tak właśnie wygląda – powiedział.

Pytany, czy Komisja Europejska wykazuje zrozumienie dla stanowiska Polski, odparł: – Komisja w pewnym sensie działa dosyć opornie. Niestety, muszę tak powiedzieć. Od roku budujemy pewnego rodzaju presję. To jest presja w sensie koalicji międzynarodowej z różnymi państwami; to jest presja związana z przekazywaniem do prasy pewnych informacji, które pokazują w rzeczywistości warunki tego (kontraktu). Myślę, że tylko pod wpływem tych elementów Komisja podjęła negocjacje i podjęła te negocjacje stosunkowo niedawno. Mówię o poważnych negocjacjach, które zmieniają warunki, a nie o przesuwaniu w czasie dostaw.

pap logo

Źródło: PAP (Ewgenia Manołowa)

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram