Bułgaria i Rumunia odmówiły ratyfikacji umowy gospodarczo-handlowej CETA między UE a Kanadą z powodu nie zniesienia przez Ottawę wiz dla obywateli tych państw. Układ o utworzeniu strefy wolnego handlu między UE a Kanadą miał być swoistym testem dla podobnego porozumienia z USA – wciąż negocjowanego TTIP.
Bułgaria wsparła żądania Rumunii dotyczące konieczności zniesienia wiz dla swoich obywateli, co Kanada obiecała uczynić jeszcze w trakcie negocjacji porozumienia, ale czego nie zrobiła do tej pory. Układ między UE a Ottawą został zawarty w 2014 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Komisarz ds. handlu Cecilia Malmström ogłosiła wówczas, że jest to najlepsze porozumienie handlowe, jakie do tej pory udało się zawrzeć UE. Kanada zniosła wizy dla obywateli wszystkich krajów UE z wyjątkiem Rumunii i Bułgarii. Podobnie Amerykanie zabiegający o jak najszybsze sfinalizowanie umowy TTIP obiecali znieść wizy dla obywateli całej UE, ale wciąż je zachowali w przypadku mieszkańców Bułgarii, Rumunii, Polski, Chorwacji i Cypru. Różnica jest jednak taka, że porozumienie CETA zostało już zawarte, natomiast TTIP jest w trakcie negocjacji.
We wspólnym piśmie skierowanym do KE ambasadorowie Bułgarii i Rumunii, Dimiter Canczew i Luminita Odobescu stwierdzili, że ich kraje są „rozczarowane” polityką wizową Komisji Europejskiej, która nie egzekwuje zasady wzajemności w relacjach z Kanadą i USA.
Rozporządzenie, które weszło w życie z dniem 20 grudnia 2015 r. zobowiązuje kraje UE do „wspólnego reagowania” w sprawach wizowych, szczególnie w przypadkach, gdy obce kraje „różnicują obywateli UE i traktują ich w odmienny sposób”.
Kolegium komisarzy 12 kwietnia br. uznało, że konsekwencje nałożenia wiz dla obywateli Kanady i USA, którzy chcieliby wjechać do któregokolwiek kraju UE, byłyby tragiczne i w związku z tym UE nie może zastosować zasady wzajemności względem tych podmiotów. Komisja nie zaproponowała żadnego nowego rozwiązania i przekazała sprawę do dyskusji w Radzie i Parlamencie Europejskim.
Przedstawiciele Bułgarii oraz Rumunii podjęli już wcześniej intensywne działania dyplomatyczne, lobbując – bezskutecznie – za zniesieniem wiz dla swoich obywateli. Oba kraje są rozczarowane nie tylko polityką KE, ale także postawą władz Kanady.
„Jesteśmy rozczarowani strategią wybraną przez Komisję Europejską w sprawie mechanizmu wzajemności. Oczekujemy, że Komisja wdroży odpowiednie przepisy, zapewniające ochronę traktatów i podstawowe zasady równości oraz niedyskryminacji wobec wszystkich obywateli europejskich” – napisali ambasadorowie.
Dyplomaci tłumaczą, że ich kraje miały liczne kontakty z władzami kanadyjskimi, które nie okazały żadnej chęci rozwiązania problemu dyskryminacyjnego traktowania obywateli obu państw, opartej na niejasnych i zmieniających się kryteriach. Dyplomaci proszą swoich kolegów z pozostałych 26 państw członkowskich, by odłożyli dyskusję w sprawie ostatecznego ratyfikowania układu.
27 października ma się odbyć szczyt UE-Kanada. Do tego czasu Bułgarzy i Rumunii oczekują podjęcia działań przez Ottawę, prowadzących do zniesienia wiz.
CETA podobnie jak TTIP była negocjowana w tajemnicy. Jej głównym beneficjentem są korporacje, które na przykład nie będą musiały ściśle przestrzegać norm europejskich dotyczących jakości oferowanych towarów ani przepisów dotyczących zasad funkcjonowania banków.
Źródło: euractiv.com
AS
