23 grudnia 2016

Bunt na pokładzie? Wicepremier Gowin uważa, że nie było powodów do wykluczenia posła z obrad

(Jarosław Gowin. fot.Krystian Maj/FORUM)

W piątek 16 grudnia marszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS) wyłączył z obrad posła Michała Szczerbę (PO). Stało się to bezpośrednim powodem trwającej awantury politycznej, w której strony sporu – rząd oraz liberalna opozycja – oskarżają się wzajemnie o wszystko co najgorsze. Swoje zdanie w sprawie, nieco odmienne od głównej narracji rządzących, ma wicepremier Jarosław Gowin.

 

W czwartkowy wieczór na Twitterze doszło do wymiany zdań między Jarosławem Gowinem a dziennikarzami: Konradem Piaseckim i Agnieszką Burzyńską.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Przechodzenie do porządku nad tak kuriozalnym głosowaniem jak to piątkowe, jest psuciem standardów. I – co najgłupsze – kompletnie po nic” – napisał Piasecki. Zareagował na to wicepremier. „Reasumpcja głosowania legitymizowałaby blokowanie mównicy i umożliwiała paraliż Sejmu” – stwierdził Gowin. Następnie do dyskusji dołączyła Agnieszka Burzyńska przekonując, że „Marszałek wykluczył Szczerbę bo był poirytowany. Nie było powodu”.

 

„Przyznaję, że nie było. Ale wykluczenie posła, nawet błędne, to nie powód do likwidacji demokratycznych procedur” – odpisał wicepremier.

 

W odpowiedzi Burzyńska stwierdziła, że „głosowanie budżetu nie miało nic wspólnego z jakąkolwiek procedurą”. Gowin nie zgodził się z nią i przekonywał, że kworum w głosowaniu zaistniało, każdy mógł zagłosować, chociaż – jak dodał wicepremier – nie chce, by głosowanie z 16 grudnia stało się standardem, mimo iż „z trudem się w nim mieści”.

 

W dalszej części wymiany zdań między dziennikarzami członek rządu działania opozycji określił mianem paraliżowania Sejmu. Wspomniał także o planowaniu Majdanu i skrytykował „blokowanie komuś dostępu do grobu brata”. Dziennikarka zasugerowała, że słowa ministra brzmią jak „przekaz dnia” rozsyłany politykom przez partyjne kierownictwo. Gowin zaprzeczył jednak stosowaniu w PiSie takowego rozwiązania. „Nic nie poradzę, że czasami zgadzam się z PiS” – odpisał Gowin.

 

Źródło: Twitter, dorzeczy.pl

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram