Sytuacja chrześcijan w Burkina Faso wciąż jest bardzo trudna. Wyznawcy Chrystusa uciekają przed terrorem sianym przez islamskich dżihadystów. „Niestety po dniach pozornego spokoju zawsze są kolejne ataki, kosztujące życie wielu niewinnych ludzi” – mówi bp Théophile Nare.
Hierarcha będący ordynariuszem diecezji Kaya, jednej z dwóch szczególnie narażonych na ataki podkreśla, że perspektywy na przyszłość nie są dobre, a wierni obawiają się o swoje życie i zdrowie. Szczególnie trudna jest sytuacja setek tysięcy wewnętrznych uchodźców opuszczających domy w obawie o swe życie. Pogłębia to kryzys żywnościowy w tym jednym z najuboższych krajów Afryki. „Bez konkretnej pomocy z zewnątrz ponad 2 mln Burkińczyków grozi głód. To trzy razy więcej osób niż przed rokiem. Przyszłość jawi się bardzo mroczna” – alarmuje bp Nare.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup zauważył, że sytuacja w Burkina Faso jest niezwykle trudna ze względu na aktywność muzułmańskich dżihadystów, którzy prześladują wyznawców Chrystusa. Sytuacja znacząco pogorszyła się w ubiegłym roku, kiedy fundamentaliści zaczęli atakować kościoły i zamieszkane przez chrześcijan wioski. Sprowokowało to masową ucieczkę wyznawców Chrystusa w kierunku stolicy i innych większych miast, gdzie szukają bezpiecznego schronienia przy kościołach. Generuje to poważny kryzys, gdyż potrzebują oni wszystkiego: wody, żywotności, leków, ubrań i dachu nad głową.
„W dużej części mojej diecezji nie jest możliwe normalne duszpasterstwo. Dwie parafie są całkowicie zamknięte. W praktyce oznacza to, że księża musieli stamtąd wyjechać, nie ma więc celebracji liturgicznych. Wraz ze swymi rodzinami wioski opuścili także katechiści, mało kto został na miejscu. Kościół mocno angażuje się w organizowanie pomocy przesiedleńcom. Aktywna jest tu szczególnie Caritas, która próbuje odpowiadać na najważniejsze potrzeby. Wzmacniamy, na ile to jest możliwe, nasze dzieła miłosierdzia, ponieważ przesiedleńcy wciąż napływają i potrzebują wsparcia” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Théophile Nare.
W pomoc aktywnie włącza się Caritas Internationalis, która uruchomiła właśnie projekt na 600 tys. euro. Środki przekazane zostaną na zakup podstawowej żywności i leków.
Źródło: KAI
WMa