Deputowani Tymczasowego Zgromadzenia Ustawodawczego Burkina Faso przegłosowali karę więzienia i grzywny za udział w „praktykach homoseksualnych”. Homoseksualizm jest obecnie uznawany za przestępstwo w jednej trzeciej krajów świata, w tym w około trzydziestu krajach afrykańskich.
W afrykańskim Burkina Faso – dawnej Górnej Wolcie i byłej kolonii francuskiej – żadne prawo i przepisy nie zajmowały się dotąd kwestiami prywatnych preferencji seksualnych obywateli. Nowe władze tego kraju przyjęły jednak kurs antyfrancuski i sprzeciwiający się ideologii LGBT. 1 września 2025 r. deputowani Tymczasowego Zgromadzenia Ustawodawczego (TAL) – pełniącego od czasu przejęcia trzy lata temu władzy przez wojsko funkcję parlamentu – jednogłośnie przegłosowali ustawę przewidującą kary dla „uczestników praktyk homoseksualnych ”. Za te samcołożnicze zachowania będzie teraz groziła grzywna oraz nawet do pięciu lat więzienia. O nowej ustawie poinformował minister sprawiedliwości Edasso Rodrigue Bayala w telewizji państwowej Burkina Faso (RTB). Sprecyzował, że w przyadku cudzoziemców karą będzie tylko wydalenie z kraju.
Stojący na czele wojskowych władz Burkina Faso kapitan Ibrahim Traoré – który doszedł do władzy w wyniku zamachu stanu we wrześniu 2022 roku – prowadzi politykę obrony suwerenności kraju i krytykuje Zachód za jego „pseudowartości”. Nowa ustawa jest częścią szerszej reformy Kodeksu Rodzinnego, który modyfikuje również warunki uzyskania obywatelstwa przez małżeństwa, wprowadzając dla cudzoziemców okres od 5 do 7 lat oczekiwania na naturalizację. Kodeks uznał także związki zawierane religijnie i zwyczajowo za małżeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Stosunki homoseksualne pozostają nielegalne w jednej trzeciej krajów świata, a w niektórych z nich mogą być karane pozbawieniem wolności. Na kontynencie afrykańskim homoseksualizm jest uznawany za przestępstwo w około trzydziestu krajach, a niektóre z nich, takie jak Ghana i Uganda, niedawno zaostrzyły swoje przepisy w odpowiedzi na inwazję wspieranej przez zachodnie kraje ideologii LGBT. W Tanzanii, Zambii, Sierra Leone i Gambii stosunki homoseksualne mogą być karane nawet dożywotnim pozbawieniem wolności. W Nigerii, Kenii i Malawi wyroki za homoseksualizm przewidują maksymalnie 14 lat więzienia. Ciekawostką jest, że w krajach afrykańskich opór wobec homoseksualizmu i pewne przepisy prawne są na ogół „spadkiem” po epoce kolonialnej i prawodawstwie przywiezionym tam z Europy. A kiedy Zachód zaakceptował rozmaite dewiacje, Afryka pozostała „staro-europejska” i konserwatywna; można zatem powiedzieć, że role się odwróciły.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Transpłciowych i Interseksualnych (ILGA World) wyraziło zdziwienie faktem, że „znaczna część Afryki i niektóre kraje Azji doświadczają niepokojącego regresu” w kwestii „praw LGBT”. Przykład Burkina Faso pokazuje, że to nachalna propaganda przynosi jednak skutki odwrotne od zamierzonych.
BD
Bogdan Dobosz: Schyłek ideologii LGBT? Absurdalny ruch pożera sam siebie
