Niemieccy eksperci przestrzegają, że tej zimy może grozić nam tzw. twindemia, czyli dwie epidemie jednocześnie. „Obecnie narasta połączona fala Covid-19 i grypy” – ostrzegł kilka dni temu na Twitterze minister zdrowia Niemiec Karl Lauterbach. W kraju notowanych jest coraz więcej przypadków grypy, ale również zakażeń koronawirusem – twierdzą medycy.
Liczba zachorowań na grypę wzrosła od końca września – wynika z danych berlińskiego Instytutu im. Roberta Kocha. „Wirusy układu oddechowego, w tym wirusy grypy, obecnie są w stanie rozprzestrzeniać się wśród populacji w sposób w dużej mierze niekontrolowany” – mówi Ralf Duerrwald z Instytutu im. Roberta Kocha.
Niemieccy eksperci wskazują, że w zeszłym roku przypadków grypy było mniej niż się spodziewano. „Prognozy dotyczące grypy są na ogół trudne, a przebieg sezonu grypowego zależy od wielu różnych czynników” – wyjaśnia ekspert z RKI. Nie jest też jasne, jak w nadchodzących miesiącach rozprzestrzeni się koronawirus – zależeć może to m.in. od tego, który wariant patogenu okaże się dominujący i jakie będzie miał właściwości – podają niemieccy medycy.
Wesprzyj nas już teraz!
Czy to oznacza, że po tym, gdy przeżywaliśmy „pandemię”, teraz przyjdzie czas na „twindemię”? Takie są wstępne zapowiedzi niemieckich ekspertów. Medycy jednocześnie zachęcają do przyjmowania szczepionek. Już nie tylko chodzi o te na koronawirusa, ale również te, które potencjalnie zmniejszają ryzyko zachorowania na grypę.
„Wysoki wskaźnik szczepień jest ważny, aby zapobiec ciężkim przebiegom grypy i aby uniknąć dodatkowego obciążenia systemu opieki zdrowotnej. Szczepienie przeciw grypie jest w tym roku wyjątkowo istotne” – podkreśla Sabine Wicker, wiceszefowa Stałej Komisji ds. Szczepień.
Źródło: PAP
Opac. WMa